21-latkiem interesowało się mnóstwo klubów z czołówki Serie A, a także AS Monaco i Borussia Dortmund. Czechowi było najbliżej do Juventusu Turyn, gdzie przeszedł nawet badania, po których Stara Dama zrezygnowała z transferu. Zdaniem przedstawicieli mistrzów Włoch, napastnik cierpi za schorzenie kardiologiczne. Przeciwwskazań nie widziała z kolei Roma. Schick zdecydował się na ofertę z Wiecznego Miasta i podpisze pięcioletni kontakt. Czeskie media spekulują, że w stolicy Włoch napastnik zarobi 2,5 miliona euro za sezon. Jak zapewnia menadżer piłkarza, na przeszkodzie tym razem nie powinny stanąć testy medyczne.
Na konto Sampdorii Genua trafi około 38 milionów euro. Reprezentant Czech stanie się jednocześnie najdroższym piłkarzem w historii Romy. Dwa miliony mniej kosztował przed laty znakomity Argentyńczyk Gabriel Batistuta.
Schick w 35 meczach dla poprzedniego klubu strzelił 13 goli. Wychowanek Sparty Praga na szerokie wody wypłynął w sezonie 2015/2016, gdy zwrócił na siebie uwagę świetnymi występami na wypożyczeniu w Bohemians 1905 Praga.
Po odejściu Czecha znacznie skróciła się droga Dawida Kownackiego do składu Sampdorii. Polak - szykowany na następcę Schicka - jak na razie zaliczył jedynie epizod w Pucharze Włoch. W barwach klubu z Genui znacznie częściej występują Karol Linetty i Bartosz Bereszyński.
ZOBACZ WIDEO Inter zdobył Rzym. Zobacz skrót meczu AS Roma - Inter Mediolan [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]