Robben na sprzedaż?
W zespole Realu Madryt wraz z przyjściem nowego prezydenta szykuje się wielka rewolucja. Wielu piłkarzy ma opuścić Santiago Bernabeu, a dość nieoczekiwanie na transferowej liście ma się znaleźć również Arjen Robben.
Włodarze Królewskich są zainteresowani, który zespół będzie w stanie wydać 30 mln euro za Holendra. Istnieje także możliwość włączenia skrzydłowego w jedną z wielkich transakcji - z Realem łączy się bowiem nazwiska m.in. Cristiano Ronaldo, Kaki, Cesca Fabregasa i Xabi'ego Alonso.
Drugim powodem są częste kontuzje, które w Hiszpanii wielokrotnie przeszkadzały Robbenowi w regularnych występach.
Van Nistelrooy na celowniku Anglików
Co prawda od października zeszłego roku Ruud van Nistelrooy z powodu ciężkiej kontuzji nie pojawił się na boisku, ale i tak wzbudza zainteresowanie kilku angielskich klubów. Podobno cena za napastnika oscyluje w granicach 13 mln euro.
Holender ma powrócić na boisko dopiero w lipcu, ale już wtedy może mieć ciężką konkurencję w zespole Królewskich. W zespole są już Klaas-Jan Huntelaar oraz Gonzalo Higuain. Na Santiago Bernabeu ma powrócić także Alvaro Negredo, a dodatkowo klub łączony jest ze sprowadzeniem Davida Villi.
Morientes ma oferty z innych klubów
Napastnik Valencii - Fernando Morientes przyznał, że dochodzą do niego propozycje na zmianę zespołu. Kontrakt napastnika wygasa po zakończeniu trwającego sezonu.
- Obecnie pozostaję spokojny i mam nadzieję pomóc Valencii zakwalifikować się do Ligi Mistrzów. To, że kluby są zainteresowanie sprowadzeniem mnie, jest jednak prawdą - przyznał były snajper Realu Madryt.
25 mln za Silvę
Dyrektor sportowy Valencii - Fernando Gomez ujawnił, że Nietoperze byliby zainteresowani sprzedażą Davida Silvy, jeśli do klubu trafiłaby oferta w wysokości 25 mln euro.
Jeden z gwiazdorów EURO 2008 jest łączony z czołowymi klubami Europy, jednak sam zapewnił, że najchętniej pozostałby w Primera Division. W Hiszpanii najlepsze zespoły również mają na oku Silvę - pomocnika z chęcią kupiliby włodarze FC Barcelony, a także Realu Madryt.
Bayern ma powalczyć o Cannavaro
Wciąż nieznana jest przyszłość Fabio Cannavaro z Realu Madryt. Włoch zapowiedział, że o swojej decyzji powiadomi po Pucharze Konfederacji. Jeśli nie zostanie w Realu Madryt, powalczyć o niego mogą działacze Bayernu Monachium, którzy po ostatnich porażkach są zmuszeni na poważne roszady w defensywie Bawarczyków.
Włoch jest jednym z piłkarzy, którzy mają odejść, wraz z wielkimi roszadami w zespole Królewskich. Dla piłkarza na pierwszym miejscu jest pozostanie na Santiago Bernabeu, jednak coraz częściej pojawiają się informacje o zmianie barw przez doświadczonego obrońcę.