Ostatnie tygodnie nie były udane dla KGHM Zagłębia Lubin. Dolnośląski zespół w sześciu ostatnich spotkaniach nie odniósł zwycięstwa i w końcówce fazy zasadniczej musi się skupić na utrzymaniu miejsca w czołowej ósemce. Lubinianie liczyli na przełamanie, ale zadanie nie było łatwe, gdyż ich rywalem była przewodząca Lotto Ekstraklasie Jagiellonia Białystok, która grała bez swojej gwiazdy - Konstantina Vassiljeva.
Podopieczni Michała Probierza od pierwszego gwizdka przeważali i zepchnęli rywali do defensywy. Jednak to Zagłębie jako pierwsze cieszyło się ze zdobycia gola. Krzysztof Janus sprytnie odegrał do Arkadiusza Woźniaka, który uciekł obrońcom i w sytuacji sam na sam pokonał Mariana Kelemena. Woźniak miał jednak ułatwione zadanie. Powtórki telewizyjne wykazały, że napastnik Zagłębia był na spalonym.
Odpowiedź Jagiellonii była błyskawiczna. Po dwóch minutach zespół z Podlasia doprowadził do wyrównania. Martina Polacka strzałem z szesnastu metrów starał się zaskoczyć Fiodor Cernych, ale jego uderzenie obronił golkiper Zagłębia. Przy dobitce Cilliana Sheridana nie miał już jednak najmniejszych szans.
Sheridan i Polacek w pierwszej połowie stoczyli jeszcze jeden pojedynek i znów górą z niego wyszedł Irlandczyk. W 37. minucie Sheridan skutecznie egzekwował rzut karny, który sprokurował właśnie słowacki bramkarz, który agresywnie wyszedł z bramki i podciął Przemysława Frankowskiego. Za faul ukarany został żółtą kartką.
ZOBACZ WIDEO Zabójcza skuteczność Moraty dała Realowi triumf z Leganes - zobacz skrót meczu [ZDJĘCIA ELEVEN]
W końcówce pierwszej części gry lubinianie domagali się podyktowania jedenastki za rzekomy faul Kelemena na Łukaszu Janoszce. Sędzia pozostał jednak niewzruszony na protesty gospodarzy i uznał, że bramkarz Jagiellonii interweniował czysto. Goście w pierwszej połowie kompletnie zdominowali rywali, którzy mieli problem ze stworzeniem sobie sytuacji pod bramką przeciwnika.
W drugiej połowie Zagłębie prezentowało się już dużo lepiej. Ruszyło do ofensywy i w 61. minucie lubinianom udało się doprowadzić do wyrównania. Wejście smoka zanotował Martin Nespor, który już przy pierwszym kontakcie z piłką mógł pokonać Kelemena, jednak ten obronił jego uderzenie z ostrego kąta. Futbolówka trafiła jednak do Łukasza Piątka, który oszukał dwóch obrońców i wpakował piłkę do siatki.
Zdobyty gol uskrzydlił gospodarzy. W 75. minucie Zagłębie dopięło swego. Po świetnym dośrodkowaniu Filipa Starzyńskiego głową Kelemena pokonał Łukasz Janoszka. Chwilę później było już 3:3. Po dograniu z rzutu wolnego Piotra Tomasika gola zdobył Ivan Runje. Jagiellonia miała jednak sporo szczęścia, gdyż Gutieri Tomelin powstrzymał próbującego interweniować Polacka i zderzył się z nim w powietrzu. Sędzia nie dopatrzył się jednak faulu obrońcy gości.
Nie był to koniec emocji, Jagiellonia grała do końca. W drugiej minucie doliczonego czasu gry gola dającego zwycięstwo Jagiellonii strzelił Arvydas Novikovas. Asystował mu Sheridan, który kilka sekund wcześniej trafił w słupek. Zespół z Białegostoku utrzymał pozycję lidera, a dla Zagłębia był to siódmy z rzędu mecz bez wygranej.
KGHM Zagłębie Lubin - Jagiellonia Białystok 3:4 (1:2)
1:0 - Arkadiusz Woźniak 15'
1:1 - Cillian Sheridan 17'
1:2 - Cillian Sheridan (k.) 37'
2:2 - Łukasz Piątek 61'
3:2 - Łukasz Janoszka 75'
3:3 - Ivan Runje 78'
3:4 - Arvydas Novikovas 90+2
Składy:
KGHM Zagłębie Lubin: Martin Polacek - Aleksandar Todorovski, Dominik Jończy, Lubomir Guldan, Dorde Cotra - Łukasz Piątek, Jakub Tosik - Krzysztof Janus (61' Martin Nespor), Filip Starzyński (89' Adrian Rakowski), Łukasz Janoszka (85' Kamil Mazek) - Arkadiusz Woźniak.
Jagiellonia Białystok: Marian Kelemen - Rafał Grzyb, Gutieri Tomelin, Ivan Runje, Piotr Tomasik - Przemysław Frankowski (82' Arvydas Novikovas), Taras Romanczuk, Damian Szymański (65' Dmytro Chomczenowskyj), Jacek Góralski, Fiodor Cernych - Cillian Sheridan.
Żółte kartki: Filip Starzyński, Martin Polacek, Aleksandar Todorovski (KGHM Zagłębie Lubin) oraz Gutieri Tomelin (Jagiellonia Białystok).
Sędzia: Paweł Raczkowski.
Widzów: 5 182.
Bramki zdobywać i wszystkie mecze wygrywać!! Dziękujemy!!