Przypomnijmy, że Raphael Varane nie dokończył środowego meczu z Valencią (1:2) i opuścił boisko w 73. minucie. Bezpośrednio po spotkaniu trener Zinedine Zidane zakomunikował, że Francuz doznał kontuzji mięśniowej i wypadnie z gry na kilka tygodni.
W piątek lekarze potwierdzili wstępne przypuszczenia szkoleniowca Królewskich. - Po badaniach przeprowadzonych na zawodniku Raphaelu Varanie w szpitalu uniwersyteckim Sanitasu La Moraleja, zdiagnozowano kontuzję mięśniową 2. stopnia w mięśniu dwugłowym lewej nogi - informuje oficjalna strona Realu Madryt.
Wszystko wskazuje na to, że defensor będzie pauzował około 4-5 tygodni, co oznacza, że najwcześniej wróci na boisko dopiero w kwietniu. Varane opuści więc spotkania z Villarrealem, Las Palmas, Eibarem, Napoli, Betisem Sevilla oraz Athletikiem Bilbao.
Jak to w sporcie bywa, kontuzja jednego gracza jest szansą dla drugiego. Na problemach Varane powinien skorzystać Portugalczyk Pepe, któremu w czerwcu kończy się kontrakt z klubem. Początkowo mistrz Europy był zdeterminowany, aby opuścić Madryt, jednak w ostatnich tygodniach zaczął poważnie wahać się nad tą decyzją.
W ten weekend FC Barcelona zawalczy o pierwsze miejsce w tabeli w meczu z Atletico Madryt! Oglądaj hit ligi hiszpańskiej NA ŻYWO w Eleven 26.02 o 16:00 na elevensports.pl lub u takich operatorów jak nc+, Cyfrowy Polsat, UPC, Vectra, INEA, Toya czy Netia.
ZOBACZ WIDEO Ale to zrobił! Ronaldo efektownie poradził sobie z rywalem [ZDJĘCIA ELEVEN]
Czy kontuzja Varane to duży problem dla Realu Madryt? 
