Hughes o czerwonej kartce dla Vardy'ego: Dla mnie to było oczywiste

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Michael Regan
Getty Images / Michael Regan
zdjęcie autora artykułu

- Widziałem ten faul. To był atak na przeciwnika dwiema nogami. Z mojego punktu widzenia sprawa była oczywista - tak o kontrowersyjnej czerwonej kartce dla napastnika Leicester Jamie'ego Vardy'ego mówi trener Stoke Mark Hughes.

Jamie Vardy został wyrzucony z boiska w 28. minucie sobotniego meczu Stoke City - Leicester za faul na Mame Dioufie. Decyzja sędziego Craiga Pawsona o pokazaniu najlepszemu strzelcowi Leicester czerwonej kartki wywołała wściekłość trenera Claudio Ranieriego, którego trzeba było odciągać od arbitra i kibiców "Lisów".

Włoski szkoleniowiec powiedział, że mistrzowie Anglii być może odwołają się od czerwonej kartki dla Vardy'ego. Trener Stoke Mark Hughes uważa natomiast, że odesłanie snajpera Leicester do szatni było jak najbardziej uzasadnione.

- Widziałem ten faul, to był atak na przeciwnika dwiema nogami. Chłopak zszedł z boiska i nie rozumiem, na co oni narzekają. Z mojego punktu widzenia to było oczywiste.

Po czerwonej kartce dla Vardy'ego Stoke złapało wiatr w żagle i do końca pierwszej połowy wyszło na prowadzenie 2:0. W drugiej części meczu Leicester zdołało jednak wyrównać i mecz zakończył się wynikiem 2:2.

ZOBACZ WIDEO Robert Lewandowski w Borussii. Od Lewangłupskiego do Lewangolskiego

Źródło artykułu: