Wicemistrz Polski dwukrotnie przegrywał z Cracovią, ale w obu przypadkach udało mu się odrobić straty. Remis gliwiczanie uratowali dosłownie w ostatniej akcji meczu, gdy Sandro Gotal wykorzystał rzut karny podyktowany za faul Diego Ferraresso. Co ciekawe, Pasy wyszły na prowadzenie 2:1 ledwie kilkadziesiąt sekund wcześniej.
- Powiem krótko - pierwsza połowa była katastrofalna w naszym wykonaniu. Przegrywaliśmy pojedynki, nie byliśmy wystarczająco agresywni - komentuje trener Piasta, Radoslav Latal.
Czech twierdzi, że grę wicemistrza Polski rozruszali wprowadzeni na boisko w przerwie Gerard Badia i Sasa Zivec.
- Dzięki temu graliśmy lepiej i walczyliśmy. Dziękuję drużynie za ten punkt, ale mieliśmy się tak prezentować przez całe spotkanie, a nie tylko w drugiej połowie. Zostały nam jeszcze cztery spotkania i musimy zdobyć w nich jak najwięcej punktów - kończy Latal.
ZOBACZ WIDEO Łukasz Teodorczyk: Brakowało trochę zgrania (źródło: TVP SA)
{"id":"","title":""}
Piast Gliwice awansuje do grupy mistrzowskiej po sezonie zasadniczym? 
