Dokładnie jego wpis brzmi następująco:
To był również szalony rok dla niego samego. Na Euro 2016 był w szczycie formy, grał doskonale. Letni transfer do Paris Saint-Germain zachwiał co prawda jego formą, bo stracił regularność występów. Nie zachwiał jednak jego pozycją w kadrze. Nawet w słabszej dyspozycji był zawodnikiem pierwszego wyboru. Jak to nawet określił Jerzy Engel - "niezmienialnym".
W poniedziałek na dodatek dostąpił zaszczytu bycia kapitanem reprezentacji Polski. W tej roli debiutował. Polska zremisowała ze Słowenią 1:1.
ZOBACZ WIDEO Kapustka: Drzemie we mnie ogromny głód pilki (źródło: TVP SA)
{"id":"","title":""}