Łukasz Skorupski zagrał od początku w bramce Bologni FC i od początku meczu musiał być czujny. W 7. minucie reprezentant Polski ustawił się dobrze i sparował piłkę nad poprzeczkę po strzale Charlesa De Ketelaere. W pierwszej połowie było także jedno uderzenie celne po przeciwnej stronie stadionu w Bergamo, które nie zaskoczyło Ruiego Patricio.
Kolejna interwencja Łukasza Skorupskiego była już w 51. minucie. Polak rzucił się energicznie na linii i jedną dłonią sparował piłką po strzale Raoula Bellanovy, który starał się zdobyć prowadzenie po podaniu z lewego skrzydła Berata Djimsitiego. Łukasz Skorupski popisał się jednak refleksem. Na tę sytuację podbramkową Bologna FC odpowiedziała strzałem Tommaso Pobegi, który końcami palców obronił Rui Patricio.
W drużynie z Bergamo zadebiutował Daniel Maldini, którego Atalanta BC sprowadziła z AC Monzy. W 74. minucie reprezentant Włoch mógł zostać bohaterem w debiucie, ale w pojedynku z Łukaszem Skorupskim trafił w bramkarza.
ZOBACZ WIDEO: Absurdalna sytuacja w amatorskiej lidze. Najbardziej groteskowe pudło roku
Coraz częstsze i lepsze interwencje Polaka nie poszły na marne. W 80. minucie Bologna wyszła na prowadzenie 1:0 dzięki strzałowi Santiago Castro. Napastnik wykończył wyczekiwaną akcję bramkową dwie minuty po wejściu na boisko z ławki rezerwowych, a wykorzystał dogranie z rzutu wolnego Charalamposa Lykogiannisa.
Drużyna z Bolonii zagra w półfinale Pucharu Włoch ze zwycięzcą meczu Juventusu FC z Empoli FC. Trzeba na niego poczekać przez ponad trzy tygodnie. Wcześniej, ponieważ w środę w drugim ćwierćfinale zagrają AC Milan i AS Roma. Wygrany w tej parze wpadnie na lepszego w rywalizacji Interu Mediolan z Lazio.
Atalanta BC - Bologna FC 0:1 (0:0)
0:1 - Santiago Castro 80'
Składy:
Atalanta: Rui Patricio - Rafael Toloi (72' Stefan Posch), Isak Hien, Berat Djimsiti - Raoul Bellanova, Marten De Roon, Ederson, Davide Zappacosta (59' Juan Cuadrado) - Charles De Ketelaere (66' Marco Brescianini), Mario Pasalić (59' Lazar Samardzić) - Mateo Retegui (59' Daniel Maldini)
Bologna: Łukasz Skorupski - Emil Holm, Sam Beukema, Jhon Lucumi, Charalampos Lykogiannis - Remo Freuler, Tommaso Pobega (78' Nicolo Casale) - Jens Odgaard (40' Benjamin Dominguez), Giovanni Fabbian (66' Nikola Moro), Dan Ndoye - Thijs Dallinga (78' Santiago Castro)
Żółte kartki: De Roon (Atalanta) oraz Holm, Ndoye (Bologna)
Sędzia: Livio Marinelli
Czy Łukasz Skorupski powinien zostać podstawowym bramkarzem reprezentacji Polski? 
