Jacek Zieliński: Kapustka? Tak się rodzą wielkie kariery

Zdjęcie okładkowe artykułu: Newspix / NORBERT BARCZYK / PRESS FOCUS
Newspix / NORBERT BARCZYK / PRESS FOCUS
zdjęcie autora artykułu

- 10 dni temu grał z nami w Niecieczy, a teraz zagrał w Sztokholmie przeciwko Barcelonie. Tak się rodzą wielkie kariery - mówi o Bartoszu Kapustce trener Cracovii, Jacek Zieliński.

Leicester City wykupiło niespełna 20-letniego Bartosza Kapustkę z Cracovii za 5,5 mln euro, dzięki czemu młody reprezentant Polski został najdroższym zawodnikiem w historii ekstraklasy. Transfer Kapustki ma jednak słodko-gorzki smak: krakowski klub solidnie zarobił na piłkarzu, ale z drugiej strony stracił kluczowego zawodnika, co podkreśla trener Jacek Zieliński.

- To dla nas duży splendor i powód do dużej dumy, że młody chłopak trafił do mistrza Anglii. 10 dni temu jeszcze grał z nami w Niecieczy, a w środę zagrał w Sztokholmie przeciwko Barcelonie. Tak się rodzą wielkie kariery. Kibicujemy mu i jesteśmy w kontakcie - mówi opiekun Pasów.

- Klub zyskał chwałę i jakiś ekwiwalent, ale straciliśmy świetnego zawodnika, od którego zależały losy drużyny. A Leicester? To świetny wybór. Myślę, że da sobie radę - dodaje Zieliński.

Odejście Kapustki i kontuzja Damiana Dąbrowskiego oznaczają, że Cracovia w ciągu kilku dni straciła dwóch kluczowych pomocników

- Musimy załatać tę dziurę, bo po kontuzji Dąbrowskiego zostaliśmy w środku pola z trzema zawodnikami. Strata Damiana mocno w nas uderzyła, bo z odejściem Bartka się liczyliśmy. Życie nie znosi próżni i musi istnieć życie bez "Kapiego". Mamy wariant B. Trwają rozmowy z następcami Bartka. Jedne posuwają się do przodu wolniej, drugie szybciej - mówi Zieliński.

ZOBACZ WIDEO Michał Kucharczyk: styl nie jest ważny, liczy się awans (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

Źródło artykułu: