- Rozmawiałem z Mateuszem i obiecał mi, że będzie walczył z całych sił, aby zostać bramkarzem numer jeden w naszym klubie - mówi menedżer Drutex-Bytovii Bytów, Rafał Gierszewski.
Mateusz Oszmaniec z bytowskim klubem związany jest od 2008 roku. Bramkarz cieszy się ogromną popularnością wśród kibiców. W ostatnim sezonie tylko raz wystąpił w barwach Drutex-Bytovii. W 1/16 Pucharu Polski 90. minucie musiał wejść na plac gry z powodu czerwonej kartki Tomasza Laskowskiego. Chwilę później nie udało mu się obronić rzutu karnego wykonywanego przez Patryka Rachwała.
ZOBACZ WIDEO Mila na konferencji kadry. Peszko: Seba, autograf? (źródło TVP)
{"id":"","title":""}