W Borussii Dortmund to właśnie obecny szkoleniowiec "The Reds" wprowadzał Mario Goetze do pierwszej drużyny, on pomógł mu się rozwinąć i zostać gwiazdą. Kiedy w 2013 roku młody pomocnik zdecydował się na transfer do Bayernu, Klopp był zszokowany.
W Bayernie Goetze nie odgrywa jednak takiej roli, jak w BVB - zwykle przesiaduje na ławce rezerwowych. 24-letni obecnie piłkarz ma już dość takiej sytuacji i coraz częściej mówi się o jego transferze. Jednym z możliwych kierunków jest trenowany przez Kloppa Liverpool.
Goetze wierzy, że były trener Borussii pomoże mu wrócić na piłkarski szczyt. Szkoleniowiec drużyny z miasta Beatlesów jest bardzo zainteresowany ponowną współpracą ze swoim ulubieńcem i zapewne latem spróbuje go pozyskać.
Jeśli Goetze będzie zdecydowany na pożegnanie z Bayernem, cena nie powinna być zbyt wygórowana, jako że jego kontrakt wygasa za niewiele ponad 12 miesięcy i monachijczycy albo dostaną za niego tego lata przyzwoite pieniądze, albo w 2017 roku oddadzą za darmo. 20-25 milionów euro powinno wystarczyć, by przekonać mistrzów Niemiec.
Dla Bayernu szansą na zatrzymanie Goetzego jest nowy trener - być może u Carlo Ancelottiego 24-latek będzie pełnił ważniejszą rolę w drużynie, niż u Pepa Guardioli i zmiana klubu w celu odbudowania kariery nie okaże się konieczna.
Zobacz wideo: Zbigniew Boniek: Gdyby Euro 2016 było jutro...
{"id":"","title":""}
Źródło: TVP S.A.