Ryszard Tarasiewicz: Jestem pełen nadziei

W piątek Miedź Legnica zagra w Głogowie w derbowym spotkaniu z miejscowym Chrobrym. - Sparingi pokazały, że jesteśmy w dobrej dyspozycji - mówi Ryszard Tarasiewicz, trener drużyny z Legnicy.

Już w pierwszym wiosennym meczu I-ligowych rozgrywek dojdzie do niesłychanie ciekawego spotkania Chrobrego Głogów z Miedzią Legnica. - Sparingi pokazały, że jesteśmy w dobrej dyspozycji. Myślę, że jeżeli przełożymy to na mecz piątkowy - tę nasza organizację gry, naszą dynamikę, to osiągniemy korzystny rezultat, a takim jest zwycięstwo - mówi Ryszard Tarasiewicz.

Trener legniczan wierzy w dobrą formę swoich piłkarzy. - Uważam, że jeżeli zespół się dobrze prezentuje, a tak było na obozie i od początku przygotowań, to napawa to optymizmem. Jestem pełen nadziei. Moi zawodnicy również. Są ku temu powody. Bardzo dobrze pracowaliśmy, wszystko zrealizowaliśmy. Szkoda tylko urazów w zespole. Mam nadzieję, że kontuzjowani piłkarze szybko wrócą do zdrowia - skomentował szkoleniowiec.

W Głogowie na pewno nie zagra pomocnik Keon Daniel, który przechodzi rehabilitację po złamaniu kości jarzmowej i operacji jej zespolenia. Nie wystąpią także kontuzjowani: Aleksander Ptak, Ireneusz Brożyna i Jakub Chrzanowski - przed nim prawdopodobnie operacja barku. Niezdolny do gry jest również Rumen Trifonov, który dopiero kończy rehabilitację po kontuzji.

Co ciekawe, zimą do Chrobrego z Miedzi odszedł Kevin Lafrance. - Kevin trenował z nami w pierwszym okresie przygotowań, gdy skupiliśmy się na sile, mocy, wytrzymałości. Nie pojechał na zgrupowanie w Turcji, a to właśnie tam szlifowaliśmy taktykę. Myślę, że wielu sekretów nie będzie. My znamy swoje atuty. Jeżeli będziemy realizować to, co sobie założymy, to przy naszej dyspozycji na tę chwilę jestem przed tym meczem optymistycznie nastawiony - zaznaczył Tarasiewicz.

Źródło artykułu: