Kontrowersje po meczu Arsenal - Leicester. "Sędzia był zbyt surowy dla nas"

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP/EPA / PAP/EPA/ADAM DAVY
PAP/EPA / PAP/EPA/ADAM DAVY
zdjęcie autora artykułu

Wielkie emocje towarzyszyły meczowi Arsenalu z Leicester City (2:1). Obie drużyny miały pretensje do sędziego tego spotkania Martina Atkinsona.

- To był fantastyczny mecz, bardzo szybki. Nie wiem czy w normalnym meczu dostalibyśmy te dwie żółte kartki. Te faule były normalne, ale żółte kartki już nie. Myślę, że sędzia był zbyt surowy dla nas. W jedenastu na jedenastu sądzę, że wygralibyśmy. Mecz obfitował w wiele fauli, ale tylko jeden zawodnik wyleciał z boiska. No proszę! - irytował się po spotkaniu Claudio Ranieri, menedżer Leicester City.

- Wciąż jesteśmy na szczycie i mamy dwa punkty przewagi, więc musimy się uśmiechać. Przegraliśmy dzisiaj i musimy pochwalić rywali - dodał.

- Wysiłek, intensywność, energia - wszystko to było dobre dzisiaj. Mieliśmy pecha, że straciliśmy bramkę tuż przed przerwą. Później mieliśmy mnóstwo sytuacji i powinniśmy strzelić dużo więcej goli - powiedział Arsene Wenger.

Źródło artykułu: