Cztery lata temu wyjechał z Lechii do Udinese, jednak nie zadebiutował w Serie A. Nie lepiej radził sobie na wypożyczeniach - w Latinie Calcio, Śląsku Wrocław i Drutex-Bytovii Bytów. Najwięcej występów, bo osiem, zaliczył w III-ligowych rezerwach Śląska. Z kolei latem oblał testy w Atlantasie Kłajpeda, trzecim klubie ligi litewskiej.
Kontrakt Wojciecha Pawłowskiego z Udinese wygasa za półtora roku. Bramkarz od wakacji tylko trenował z drużyną, ale nie figurował nawet w kadrze na oficjalnej stronie internetowej klubu.
- Rozmawiałem z dyrektorem sportowym, z trenerami. Myślimy, co zrobić. Wniosek jest jeden: najlepszym rozwiązaniem dla nas wszystkich będzie jak znajdę klub, w którym będę mógł regularnie grać. Nie ważne gdzie. Na razie konkretnych ofert nie ma - mówił nie tak dawno dla WP SportoweFakty.
Pawłowski chciał odejść na wypożyczenie. W końcu otrzymał ofertę. W środę 13 stycznia przyjechał na testy do... outsidera I ligi, Rozwoju Katowice. Beniaminek przerwę zimową spędza na przedostatnim miejscu w tabeli. Celem sztabu szkoleniowego jest wzmocnienie defensywy poprzez pozyskanie bramkarza, który od razu stałby się pewną "jedynką" między słupkami.
O tym, że Pawłowski rozpocznie treningi z Rozwojem, poinformował na Twitterze kierownik klubu, Marcin Nowak.
Bramkarz Udinese Wojciech Pawłowski rozpocznie w środę treningi z Rozwojem Katowice :)
— Marcin Nowak (@grubbyy85) styczeń 13, 2016
Nie wszyscy na Maderze kochają CR7. Wandale "ozdobili" pomnik Ronaldo nazwiskiem Messiego