Podopieczni Czesława Michniewicza spotkali się w klubie przed południem, a następnie wyjechali na stadion lekkoatletyczny. Na bieżni wykonują krótkie sprinty przy coraz większym poziomie zmęczenia. Badania prowadzi Piotr Jankowicz, nowy trener przygotowania fizycznego, który wrócił po latach do Szczecina.
Jankowicz pracował w Pogoni za czasów trenera Artura Płatka, z którym poznał się w Cracovii. Po zimowych treningach monitorowanych przez tego specjalistę drużyna prezentowała się dobrze pod względem fizycznym. Teraz Jankowicz zastąpił w sztabie Kristijana Brcko.
W pierwszej turze zawodników poddanych badaniom był Adam Gyurcso. Węgier jest dotychczas najgłośniejszym wzmocnieniem Pogoni Szczecin. Dzień wcześniej spotkał się i porozmawiał z Czesławem Michniewiczem. Poza tym przy ulicy Litewskiej zameldowała się na początek starszyzna zespołu z Jarosławem Fojutem oraz Adamem Frączczakiem na czele.
- Co ci skrzydłowi tacy bez uśmiechu? - zażartował Fojut, nawiązując do transferu Gyurcso, który powinien być pewniakiem do miejsca na boku boiska.
Przygotowania z Pogonią rozpoczęli młodzi gracze z zespołu rezerw: Adrian Henger, Michał Stańczyk, Rafał Maćkowski, Konrad Bartoszewicz i Patryk Paczuk. Bardzo realne jest, że zabiorą się na zgrupowanie do Pogorzelicy. Drużyna wyjedzie nad morze na początku przyszłego tygodnia po sparingu z Arkonią Szczecin.
Nieco już tradycyjnie na otwarcie przygotowań nie zdążyli Japończycy Takafumi Akahoshi i Takuya Murayama. Mieli problem ze znalezieniem dobrego połączenia lotniczego i dołączą do zespołu w piątek. Dłuższe wolne dostali ponadto Rafał Murawski oraz Władimir Dwaliszwili. Gruzin obchodzi prawosławne święta Bożego Narodzenia w ojczyźnie.