Raphael Varane znalazł się w podstawowym składzie Realu na środowy mecz z Szachtarem Donieck, jednak nie dotrwał na boisku nawet do końca pierwszej połowy. Francuz opuścił plac gry już w 32. minucie.
22-latek doznał kontuzji mięśniowej. Choć jeszcze nie wiadomo jak długa czeka go przerwa, to jego uraz oznacza duży ból głowy dla Rafaela Beniteza.
W środę Varane'a zmienił Danilo, jednak Brazylijczyk to prawy obrońca. Na ławce rezerwowych nie było środkowego defensora.
Kontuzjowany jest bowiem Sergio Ramos (według hiszpańskich mediów Hiszpan może pauzować nawet osiem tygodni). Na problemy ze zdrowiem nie narzeka tylko Pepe.
W najbliższej ligowej kolejce Królewscy zmierzą się na wyjeździe z SD Eibar. Jeśli Varane nie wyzdrowieje do niedzieli, trener Realu będzie miał duży problem z zestawieniem linii obrony.