Jest decyzja ws. przyszłości Grzegorza Krychowiaka

Dziennik "ABC" poinformował, że negocjacje między Grzegorzem Krychowiakiem a Sevillą w sprawie nowego kontraktu Polaka znalazły szczęśliwy finał i lada dzień strony złożą podpis na umowie.

W tym artykule dowiesz się o:

Dziennik "ABC" podał, że czwartkowe spotkanie przedstawicieli Grzegorza Krychowiaka z władzami Sevilli zakończyło się dojściem do porozumienia w sprawie nowej umowy Polaka.

Nowy kontrakt Krychowiaka ma obowiązywać do końca sezonu 2018/2019, a kwota pozwalająca Polakowi na odejście z Estadio Ramon Sanchez Pizjuan ma wynosić 45 mln euro. Aktualna umowa jest ważna do 30 czerwca 2018 roku, a klauzula odstępnego opiewa na 30 mln euro.

Do uroczystego podpisania kontraktu ma dojść w piątek.

Grzegorz Krychowiak jest zawodnikiem Sevilli od lipca 2014 roku, a na Estadio Ramon Sanchez Pizjuan przeniósł się ze Stade Reims za 5,5 mln euro. Reprezentant Polski jest absolutnie podstawowym graczem Sevilli. Wystąpił do tej pory w 63 spotkaniach zespołu Unaia Emery'ego, a w bieżącym sezonie zagrał od pierwszej do ostatniej minuty w każdym z 15 meczów Sevilli. W minionym sezonie wygrał z hiszpańskim klubem Ligę Europy, a w bieżących rozgrywkach zadebiutował w jego barwach w Lidze Mistrzów.

Kiedy latem 2014 roku Krychowiak związał się z Sevillą ważnym do czerwca 2018 roku kontraktem, w umowie zawarto opiewającą na 30 mln euro klauzulę odstępnego. 15 miesięcy temu wydawało się, że to zaporowa cena, ale w minionym sezonie pochodzący z Mrzeżyna piłkarz wyrósł na jednego z najlepszych defensywnych pomocników Europy i dziś kwota 30 mln euro nie odstrasza zainteresowanych nim klubów, a w tym gronie wymienia się Manchester City, Arsenal Londyn, Paris Saint-Germain czy Real Madryt.

W związku z tym władze Sevilli już w sierpniu podjęły decyzję o zaproponowaniu Polakowi nowego kontraktu, który będzie satysfakcjonował obie strony: Krychowiak stanie się jednym z najlepiej opłacanych zawodników klubu, a podniesiona do 45 mln euro kwota odstępnego zabezpieczy interesy Sevilli.

#dziejesiewsporcie: syn Kluiverta już strzela w Ajaksie

Źródło artykułu: