1 lutego Inter Mediolan ogłosił, że nowym piłkarzem tego klubu został Nicola Zalewski. Reprezentant Polski trafił do mistrza Włoch na wypożyczenie do końca sezonu. Klub zapewnił sobie też prawo do jego wykupu.
Przenosiny Zalewskiego odbiły się bardzo dużym echem w Polsce. Tymoteusz Puchacz na kanale meczyki.pl powiedział wiele ciepłych słów o swoim młodszym koledze z reprezentacji. Zawodnicy rywalizują o miejsce w składzie i to Zalewski jest obecnie pierwszym wyborem Michała Probierza.
- Na mojej pozycji gra zawodnik, który w 2024 roku był zdecydowanie naszym najlepszym piłkarzem. Dobrze mi się go ogląda. Umówmy się - co to jest za piłkarz. (...) Bycie numerem dwa (w reprezentacji- przyp. red) przy takim kocie jak Nicola Zalewski to duża sprawa - mówił Puchacz, nawiązując do swojej sytuacji w kadrze.
Zalewski zdążył już zadebiutować w barwach Interu. W sobotę pojawił się na boisku w zremisowanym 1:1 derbowym meczu z Milanem. W doliczonym czasie gry asystował przy bramce Stefan de Vrija. - Jak w Serie A będzie pokazywał to, co w reprezentacji, to według mnie ma papiery na grę w światowej czołówce - ocenił Puchacz.
On sam również był bohaterem zimowego transferu. Na początku stycznia został wypożyczony z Holstein Kiel do występującego w Championship (druga liga angielska) Plymouth Argyle. Od tego czasu zagrał we wszystkich sześciu meczach tego zespołu, spędzając na boisku komplet minut. Zapisał na koncie jedną asystę.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Ale akcja! Ten gol wstrząsnął Brazylią