Zielono-Czarni nie dążyli do przejęcia inicjatywy i taka taktyka zdała egzamin. Głównie czyhali na pomyłkę przeciwnika i tuż przed przerwą objęli prowadzenie, którego nie oddali aż do końca. - Dobrze wyprowadzaliśmy kontrataki i mieliśmy cztery-pięć sytuacji, ale tylko jedną wykorzystaliśmy. Jestem zadowolony z tego rezultatu. To był fajny mecz, kibice stworzyli dobrą atmosferę - podkreśla Leandro.
Łęczyńska drużyna zaprezentowała dyscyplinę taktyczną, która zapewniła jej komplet punktów. - Trener mówił, że jeśli zagramy blisko siebie, agresywnie w defensywie, to przeciwnik nie ma szansy wygrać i tak rzeczywiście było - zauważa 31-letni obrońca.
Dzięki zwycięstwu z Cracovią Górnik Łęczna umocnił się w górnej połowie tabeli z dwupunktową stratą do wicelidera. - Trochę swobodniej się gra przy wysokiej pozycji w tabeli, ale przede wszystkim musimy ją utrzymać. Jeśli będziemy tak grać w każdym meczu, to będzie dobrze - ocenia Brazylijczyk.
Leandro: Dobrze wyprowadzaliśmy kontrataki
Górnik Łęczna konsekwentnie realizował przedmeczowe założenia i pokonał Cracovię 1:0. Gospodarze zwyciężyli, choć to przeciwnik miał optyczną przewagę.
Źródło artykułu: