Zarówno Miedź Legnica jak i Olimpia Grudziądz były przed sezonem typowane jako kandydaci do awansu do Ekstraklasy. I jeden i drugi zespół spisuje się jednak zdecydowanie poniżej oczekiwań. Olimpia w tabeli jest przedostatnia, a Miedzianka trzecia od końca.
- Musimy być jeszcze bardziej odpowiedzialni i skoncentrowani. Jak kryjemy indywidualnie, to nie wolno odpuścić, jak wychodzimy za rywalem, to do końca. Właśnie takie niuanse ostatnio decydowały o tym, że traciliśmy bramki. Musimy to poprawić - mówi Ryszard Tarasiewicz cytowany przez miedzlegnica.eu. Legniczanie w ostatniej kolejce przegrali z Sandecją Nowy Sącz tracąc gola w ostatniej akcji meczu.
- Po meczu z Sandecją zespół nie był załamany, a raczej wkurzony. Ta grupa bardzo dobrze pracuje na treningach, nie mogę mieć zastrzeżeń. Z natury jestem optymistą i jak widzę ich pracę, to jestem przekonany, że ten zespół może wygrać kilka meczów z rzędu. Jeszcze dużo kolejek przed nami i wierzę, że przyjdzie taka seria - skomentował trener.
Po kontuzjach do składu Miedzi wracają boczni obrońcy Grzegorz Bartczak i Błażej Telichowski. Na drobne urazy przed meczem narzekają natomiast Tadas Labukas i Łukasz Garguła.
Źródło: miedzlegnica.eu