Na wprowadzeniu zasady, zgodnie z którą triumfator Ligi Europy ma zagwarantowane miejsce w fazie grupowej Ligi Mistrzów, skorzystała Primera Division. Minioną edycję wygrała bowiem Sevilla FC i wystartuje w "piłkarskim raju" obok FC Barcelony, Realu Madryt, Atletico Madryt oraz Valencii CF.
[ad=rectangle]
Nietoperze jako czwarta drużyna ligowej tabeli musieli brać udział w eliminacjach w tzw. grupie niemistrzowskiej. Nie zawiedli oczekiwań i okazali się lepsi od AS Monaco - 3:1 u siebie oraz 1:2 na wyjeździe. Dzięki temu spośród 32 zespołów w fazie grupowej aż 5 będzie na co dzień występowało w La Liga, a taka sytuacja nigdy wcześniej nie miała miejsca.
Podczas czwartkowego losowania Barcelona zostanie umieszczona w pierwszym, najsilniejszym koszyku, Real, Atletico i Valencią znajdą się w drugim, natomiast Sevilla zależnie od rozstrzygnięć w środowych pojedynkach eliminacyjnych - w drugim albo trzecim.
Dodajmy, że w minionym sezonie w Lidze Mistrzów całkowicie rozczarował Athletic Bilbao, ale Atletico dotarło do ćwierćfinału, Real do półfinału, a Duma Katalonii triumfowała w całych rozgrywkach.
Kibicuj "Lewemu" i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)