Premier League: Hit dla Chelsea! The Blues już niemal pewni tytułu!

Newspix / PRESSFOCUS
Newspix / PRESSFOCUS

Już tylko kataklizm może odebrać Chelsea tytuł mistrza Anglii! W sobotnim hicie z Manchesterem United londyńczycy mieli nieco problemów, ale wygrali 1:0 po golu niezawodnego Edena Hazarda!

Lepiej w mecz weszli goście, którym łatwiej szło rozgrywanie akcji. Efekty mogły nadejść już w 4. minucie, gdy Luke Shaw perfekcyjnie obsłużył Wayne'a Rooneya, ale ten - choć miał mnóstwo swobody na 16. metrze - uderzył obok słupka. W dalszej części gry Czerwone Diabły miały niewielką przewagę w polu, lecz nie potrafiły jej przełożyć na kolejne czyste okazje.

Z upływem czasu coraz częściej do głosu zaczęli dochodzić gospodarze. W 35. minucie David de Gea wybiegł poza pole karne, by uprzedzić szarżującego Edena Hazarda i jak wykazały telewizyjne powtórki, interweniował ręką już za linią. Miał jednak mnóstwo szczęścia, bo Mike Dean tego nie wychwycił.
[ad=rectangle]
Trzy minuty później The Blues zadali cios po bardzo szybkiej i dynamicznej akcji. Krytykowany w ostatnim czasie Oscar popisał się kapitalnym podaniem piętą do Hazarda, a ten wbiegł w pole karne i ze stoickim spokojem uderzył płasko obok interweniującego De Gei.

Na początku drugiej części londyńczycy dość skutecznie neutralizowali ataki rywala, a sami w 54. minucie mogli go "ukąsić" po raz drugi. Po koszmarnej stracie Andera Herrery Nemanja Matić uruchomił prostopadłym podaniem Didiera Drogbę. Strzał Iworyjczyka zdołał jednak podbić Chris Smalling, piłka nie leciała dzięki temu w światło bramki, a finalizujący wszystko Hazard miał już bardzo trudną pozycję i obił słupek.

Potem dwie dobre szanse mieli podopieczni Louisa van Gaala. Thibaut Courtois obronił jednak soczysty strzał z dystansu Paddy'ego McNaira, a kilkadziesiąt sekund później wyręczyli go obrońcy, którzy przyblokowali groźne uderzenie Juana Maty po centrze Shawa. Wreszcie w 77. minucie potężnie z ostrego kąta huknął Radamel Falcao, lecz jemu na drodze do szczęścia stanęło spojenie słupka z poprzeczką.

W ostatnim kwadransie Chelsea broniła się już znacznie spokojniej i dowiozła skromne zwycięstwo do końca, choć w 95. minucie serca jej kibiców mogły zadrżeć po tym jak Herrera upadł w polu karnym po kontakcie z Garym Cahillem. Na pierwszy rzut oka wydawało się, że to ewidentna jedenastka, ale powtórki telewizyjne udowodniły, że zawodnik Man Utd zachował się jak doskonały aktor, bo to on wykonał ruch do nogi rywala, a nie odwrotnie. Mike Dean nie dał się oszukać i sięgnął po zasłużone "żółtko".

Ekipa Jose Mourinho ma teraz 10 punktów przewagi nad Arsenalem i 11 nad Czerwonymi Diabłami. W tych okolicznościach wydaje się, że już nic nie może jej odebrać mistrzostwa Anglii.

Chelsea Londyn - Manchester United 1:0 (1:0)
1:0 - Eden Hazard 38'

Składy:

Chelsea Londyn: Thibaut Courtois - Branislav Ivanović, John Terry, Gary Cahill, Cesar Azpilicueta, Kurt Zouma, Nemanja Matić, Oscar (67' Ramires), Cesc Fabregas (90+2' John Obi Mikel), Eden Hazard (90+3' Willian), Didier Drogba.

Manchester United: David de Gea - Antonio Valencia, Chris Smalling, Paddy McNair, Luke Shaw (80' Tyler Blackett), Juan Mata (70' Adnan Januzaj), Ander Herrera, Marouane Fellaini, Ashley Young (70' Angel di Maria), Wayne Rooney, Radamel Falcao.

Żółte kartki: Didier Drogba, Branislav Ivanović, Oscar (Chelsea Londyn) oraz Ander Herrera (Manchester United).

Sędzia: Mike Dean.

Widzów: 41 422.

[event_poll=28863]

Źródło artykułu: