Paris Saint-Germain od kilku lat dokonuje istotnych wzmocnień i sprowadza zawodników, o których marzą niemal wszystkie europejskie kluby. Za sprawą właściciela Nassera Al-Khelaifiego na Parc des Princes przybyli już m.in. Thiago Silva, Zlatan Ibrahimović, Edinson Cavani, Ezequiel Lavezzi i Lucas. Najnowszym nabytkiem mistrza Francji został David Luiz z Chelsea, za którego zapłacono ponad 50 mln euro.
Na liście życzeń paryżan znajdują się kolejne gwiazdy. Nie tak dawno media informowały o zainteresowaniu Edenem Hazardem, a jak się okazuje, PSG myśli również o pozyskaniu Yaya Toure z Manchesteru City. Co więcej, doświadczony pomocnik pytany o możliwość przejścia do zespołu Laurenta Blanca, niczego nie wykluczył.
[ad=rectangle]
- Jak można by być niezainteresowanym przenosinami do tak silnego zespołu? PSG świetnie radzi sobie w Europie i ma ogromny potencjał. Gra w takim klubie z pewnością byłaby dla mnie zaszczytem i kto wie, czy któregoś dnia nie trafię do Paryża - stwierdził reprezentant Wybrzeża Kości Słoniowej.
Wyceniany na 30 mln euro Toure, który w zakończonym sezonie zdobył dla ekipy Manuela Pellegriniego aż 24 gole, niedawno ukończył 31. rok życia. Jego kontrakt z mistrzem Anglii wygasa dopiero w 2017 roku, zatem PSG ponownie musiałoby sięgnąć głębiej do kieszeni.
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)