AC Milan zawodzi od początku sezonu, ale kibice wciąż mieli nadzieję, że kompromitujące wyniki w Serie A zrekompensuje im udany występ w Lidze Mistrzów. We wtorek podopieczni Clarence'a Seedorfa przegrali jednak aż 1:4 z Atletico Madryt i pożegnali się z rozgrywkami już w 1/8 finału. To sprawiło, że najbardziej zagorzali kibice mediolańskiego klubu zasiadający na trybunie południowej San Siro zapowiedzieli ostry protest w trakcie spotkania 28. kolejki.
Krytyka ma być wymierzona głównie w Adriano Gallianiego - wiceprezydenta klubu odpowiedzialnego od wielu lat za transfery. "Zastanawiamy się, jak można było pozbyć się Ambrosiniego, który był świetnym kapitanem i miał posłuch w szatni. Jeszcze bardziej dziwi nas oddanie Pirlo zamiast podpisania z nim trzyletniego kontraktu na jego warunkach. Obecnie każdy może zobaczyć rezultaty tej koszmarnej polityki transferowej: Milan traci 37 punktów do lidera i odpadł ze wszystkich rozgrywek!" - napisano w komunikacie.
Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!
Od kibiców dostanie się nie tylko Gallianiemu, ale także niektórym zawodnikom. "Wszystkie działania na rynku transferowym doprowadziły do tego, że mamy obecnie zespół złożony z kilku prawdziwych profesjonalistów otoczonych grupą bezużytecznych i przepłaconych piłkarzy, który koncentrują się przede wszystkim na wstawianiu idiotycznych zdjęć na portalach społecznościowych. Mają się za czempionów, podczas gdy tak naprawdę na boisku są warci niewiele bądź nic. Niech lepiej zdecydują się na zmianę klubu, by Milan mógł zachować resztki godności" - stwierdzono.
Jako piłkarzy, do których nie sposób mieć pretensji, wskazano Christiana Abbiatiego, Daniele Bonerę, Ricardo Kakę, Mattię De Sciglio, Ignazio Abate, Nigela de Jonga, Andreę Poliego, Riccardo Montolivo oraz Giampaolo Pazziniego. Na cenzurowanym znaleźli się zatem m.in. Mario Balotelli, Keisuke Honda i Robinho. "Mamy nadzieję, że trener Seedorf podejmie stosowne kroki wobec tych piłkarzy, dla których absolutnie nie powinno być już miejsca w zespole" - podsumowano.