O co w tym sezonie gra Śląsk?

Mało kto przypuszczał, że piłkarze Śląska Wrocław w obecnych rozgrywkach będą się tak dobrze prezentować. Po dziewięciu kolejkach WKS plasuje się na piątej pozycji w tabeli, jedyną porażkę w lidze Śląsk poniósł w czwartej serii gier. Lepsza od zespołu z Dolnego Śląska okazała się wtedy warszawska Polonia.

W ostatniej ligowej kolejce wrocławianie pokonali 2:1 Arkę Gdynia. Po tym pojedynku Śląsk znalazł się na czwartej pozycji w lidze. Do prowadzącej Wisły Kraków podopieczni Ryszarda Tarasiewicza tracą cztery punkty.

Przed sezonem nikt nie przypuszczał, że Śląsk Wrocław będzie tak dobrze prezentował się w lidze. - U mnie grają ci, co są najlepiej przygotowani fizyczne - mówi Ryszard Tarasiewicz. Rzeczywiście wrocławianie imponują zwłaszcza w końcówkach meczów; gdy rywale opadają z sił, piłkarze Śląska przechodzą na następny bieg. Do końca obecnej rundy pozostało jeszcze trochę kolejek, ale na obecną chwilę Śląsk wydaje się być rewelacją rozgrywek. Jak wysoko mierzy więc wrocławski zespół? - Jak najwyżej. Nie chcemy składać żadnych deklaracji. Co ma być, to będzie. Do każdego meczu musimy być tak samo przygotowani, do każdego rywala powinniśmy podchodzić z jednakowym zaangażowaniem i na pewno jeżeli będziemy koncentrować się na dobrym graniu i na tym, aby prawidłowo wykonywać swoje zadania na boisku, to wyniki po prostu same przyjdą - stwierdza Antoni Łukasiewicz, piłkarz który do Śląska trafił przed rozpoczęciem sezonu.

Nieco ostrożniejszy w zapowiedziach jest Sebastian Mila, który w barwach zespołu z Wrocławia gra także od początku tegorocznych rozgrywek. - Ten sezon jest badawczy. Musimy najpierw zbadać sytuację, jak będziemy się prezentować. Jest wielu nowych zawodników, którzy wcześniej grali w drugiej lidze. Mamy zespół, który jest dobry, aczkolwiek potrzebujemy trochę czasu, aby ta machina funkcjonowała na tyle, żebyśmy mogli myśleć o grze o wysokie cele - powiedział blondwłosy pomocnik.

W następnej kolejce gracze WKS-u zmierzą się w Poznaniu z miejscowym Lechem. Spotkanie to odbędzie się w najbliższą sobotę o godzinie 18.15. Ta potyczka da wielu kibicom odpowiedź na pytanie, jak wysoko mierzy Śląsk. Ewentualnie ogranie poznańskiej lokomotywy na jej terenie będzie już dużym osiągnięciem.

W tym sezonie Śląsk w meczach wyjazdowych tylko raz zszedł z boiska pokonany. Miało to miejsce 29 sierpnia, gdy Polonia Warszawa pokonała drużynę z Wrocławia 3:0. W innych meczach piłkarze z Oporowskiej zremisowali z Polonią Bytom i Jagiellonią Białystok oraz wygrali z Górnikiem Zabrze.

Źródło artykułu: