Sparingowo: Lech Poznań rozstrzelany w pięć minut

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

W drugim sparingu rozegranym podczas zgrupowania w Hiszpani piłkarze Lecha Poznań musieli uznać wyższość Lokomotiwu Moskwa.

W środę Lech Poznań wygrał z Xerez 4:0, ale tym razem z boiska zszedł pokonany. Początkowo spotkanie było dość wyrównane. O wyniku zadecydowało zabójcze pięć minut w wykonaniu Lokomotiwu Moskwa. W 29. minucie Roman Pawluczenko wykorzystał sytuację sam na sam z Krzysztofem Kotorowskim. Cztery minuty później było już 2:0. W sporym zamieszaniu podbramkowym najlepiej odnalazł się Arshak Koryan, który podwyższył wynik. To nie był jednak koniec popisów Rosjan, bo po 60 sekundach znów cieszyli się z gola. Po dwójkowej akcji Roman Pawluczenko - Mbark Boussoufa do bramki poznaniaków trafił ten drugi.

Lech otrząsnął się po kapitalnych pięciu minutach w wykonaniu Lokomotiwu i w 39. minucie zdobył gola. Ładnym strzałem z rzutu wolnego popisał się Mateusz Możdżeń i zaskoczył bramkarza Rosjan. Więcej goli w tym spotkaniu nie padło.W drugiej połowie podopieczni Mariusza Rumaka powinni zmniejszyć rozmiar porażki, ale w doskonałej sytuacji skiksował Daylon Claasen. Kolejne spotkanie kontrolne lechici rozegrają 2 lutego ze Spartą Praga.

Lech Poznań - Lokomotiw Moskwa 1:3 (1:3) 0:1 - Pavlyuchenko 29' 0:2 - Koryan 33' 0:3 - Boussoufa 34' 1:3 - Możdżeń 39'

Skład Lecha Poznań: Kotorowski - Kędziora (64' Możdżeń), Wołąkiewicz (46' Kamiński), Arboleda (73' Bednarek), Henriquez (64' Douglas) - Injac (75' Zgarda), Linetty (46' Trałka) - Pawłowski (46' Claasen), Hamalainen (46' Kownacki), Możdżeń (46' Lovrencsics) - Formella.

Źródło artykułu: