Działacze Borussii Dortmund rzadko dokonują istotnych wzmocnień w styczniowym oknie transferowym. Także tym razem wicemistrzowie Niemiec nie planowali nabytków, ale ciężka kontuzja Nevena Suboticia i problemy zdrowotne Matsa Hummelsa mogły skłonić ich do zmiany zdania.
Włoska prasa donosi, że czarno-żółci są zdecydowani, by pozyskać Andreę Ranocchię z Interu Mediolan, a sam zainteresowany nie mówi "nie" przenosinom do Niemiec! Za 12-krotnego reprezentanta Italii BVB ma obecnie proponować 7 mln euro. Nerazzurri wyrażają zgodę na odejście obrońcy, którego kontrakt wygasa w 2015 roku i który nie zostanie przez piłkarza przedłużony, ale liczą na uzyskanie 15 mln euro. Według dziennikarza Gianluki Di Marzio mediolańczycy, nie chcąc blokować drogi 25-latkowi, ostatecznie mogą wyrazić zgodę w przypadku oferty tylko nieco przekraczającej 10 mln euro.
Atutami Ranocchii są nie tylko nieprzeciętnie umiejętności i spore doświadczenie (109 spotkań i 9 goli w Serie A), ale także fakt, że wiosną mógłby on występować w fazie pucharowej Ligi Mistrzów. Biorąc pod uwagę niewielkie pole manewru sztabu szkoleniowego BVB oraz niezadowalającą postawę Manuela Friedricha i Mariana Sarra, transfer Włocha może okazać się strzałem w "10".
Sprowadzenie Ranocchii za stosunkowo niską kwotę mogłoby okazać się znakomitym interesem Hansa-Joachima Watzkego i Michaela Zorca. Póki co dortmundczycy podpisali kontrakt z napastnikiem Dong-Won Ji, który będzie obowiązywał od 1 lipca 2014 do 30 czerwca 2018 roku. - To wszechstronny zawodnik, który może występować na wielu pozycjach w ofensywie. Cieszymy się, że pozyskujemy tak utalentowanego gracza na zasadzie wolnego transferu - przyznał Zorc.