Polacy zmierzą się z Mołdawią

PZPN poinformował, że 20 stycznia drużyna Adama Nawałki zagra towarzyskie spotkanie z Mołdawią. Biało-czerwoni przebywać wówczas będą na zgrupowaniu w Zjednoczonych Emiratach Arabskich.

W tym artykule dowiesz się o:

Zgrupowanie biało-czerwonych w Zjednoczonych Emiratach Arabskich rozpocznie się 14 stycznia. Najpierw 18 stycznia drużyna Adama Nawałki zagra towarzysko z Norwegią. Polska wystąpi w składzie złożonym tylko i wyłącznie z zawodników występujących na co dzień w klubach polskich. - Polska zagra z Mołdawią podczas styczniowego zgrupowanie w ZEA. Mecz odbędzie się 20.01. Pierwszym rywalem Polaków będzie Norwegia (18.01) - poinformował na Twitterze Jakub Kwiatkowski, rzecznik prasowy PZPN.

Wcześniej PZPN podał do wiadomości, że 13 maja 2014 roku reprezentacja zagra towarzysko w Moguncji z Niemcami. Inny mecz towarzyski zaplanowany jest na 5 marca, ale rywal biało-czerwonych nie jest jeszcze znany. Najprawdopodobniej będzie nim Rosja.

Reprezentacja Polski pod wodzą Adama Nawałki, który w październiku zastąpił na stanowisku selekcjonera Waldemara Fornalika, rozegrała do tej pory dwa spotkania: ze Słowacją (0:2) i Irlandią (0:0).

Komentarze (8)
avatar
Mietek Szcześniak
11.12.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
W końcu rywal na poziomie naszej reprezentacji. Będzie ciężki mecz, liczę na strzeloną bramkę. Remis będzie sukcesem. Do boju Polsko ! 
avatar
Wesoły Romek
11.12.2013
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Gdzie tych darmozjadów wysyłacie na zgrupowania.... jak by w Polsce nie było stadionów... 
avatar
PierwszaStolica
11.12.2013
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Przeciwnik odpowiedni .Bo tylko z Moldawia i San Marino potrafimy wygrac.W dodatku male wakacje nigdy nie sa zle. 
pazuzu97
11.12.2013
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
W Zjednoczonych Emiratach Arabskich się najlepiej trenuje w końcu tylko tam można kopać piłkę i jest najtaniej! 
avatar
simo
11.12.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Kto funduje taki wyjazd? A rywal dobry, taki z ich półki lub lekko wyższej. Już widzę w wyobraźni transmisję w TVP i dwóch szejków na trybunach. A może uciekają przed gwizdami?