Od kilku dni w prasie było sporo spekulacji na temat transferów Lecha Poznań. Wśród kandydatów do gry w Kolejorzu wymieniało się głównie Szymona Pawłowskiego, Łukasza Teodorczyka oraz Arkadiusza Piecha. Tymczasem jak informuje Gazeta Wyborcza, szukająca potwierdzenia w Daily Express, poznaniacy porozumieli się w sprawie pozyskania Henrika Ojamaa z FC Motherwell.
Estończyk może być znany polskim kibicom. Wystąpił on w meczu Polska - Estonia, który został rozegrany we wrześniu i sprawił obrońcom biało-czerwonych sporo problemów. Ojamaa przebywał również na testach w Śląsku Wrocław, ale Orest Lenczyk po kilku treningach postanowił je skrócić i podziękować estońskiemu napastnikowi.
21-letni zawodnik bieżący rok spędził w FC Motherwell. Wiosną w osiemnastu meczach zdobył siedem bramek, a jesienią w takiej samej ilości spotkań już tylko jedną. Łącznie zanotował jednak również piętnaście asyst. Ojamaa może występować również jako skrzydłowy lub ofensywny pomocnik, więc bardzo prawdopodobne, że w Lechu miałby wspierać Bartosza Ślusarskiego, a nie z nim konkurować.
[b]Oto filmiki przedstawijące grę Estończyka:
[/b]