Mila chce zostać w Śląsku, a Śląsk chce pozostania Mili

Do końca roku mają zakończyć się negocjacje Sebastiana Mili ze Śląskiem Wrocław. Kontrakt piłkarza wygasa po zakończeniu tego sezonu.

Jeśli obie strony nie dojdą do porozumienia, to Mila będzie zmuszony opuścić stolicę Dolnego Śląska. Co na to wszystko menadżer zawodnika? - Negocjacje o nowym kontrakcie Sebastiana Mili w Śląsku nie zakończą się w ciągu tygodnia czy dwóch. Do omówienia są kwestie finansowe, ale najważniejsze, że obie strony są zgodne co do jednej rzeczy. Sebastian chce zostać w Śląsku, a klub chce, aby grał on dalej we Wrocławiu - powiedział Daniel Weber na łamach Gazety Wrocławskiej.

Te informacje powinny ucieszyć fanów Śląska Wrocław. Sebastian Mila od kilku sezonów jest mózgiem wrocławskiej drużyny. Gdyby doszło do najgorszego i Mila nie przedłużyłby umowy z mistrzem Polski, to pomocnik nie powinien mieć problemów ze znalezieniem nowego pracodawcy.

Źródło: Gazeta Wrocławska

Komentarze (7)
avatar
jedyny_taki
11.10.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Do Lechii?! Szkoda jego asyst na Rasiaka, ktory i tak nie bedzie potrafil tego wykorzystac. 
avatar
Grek Zorba
10.10.2012
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
kto będziec chciał brać Milę? Nie biega, a jak biegnie to jest strasznie wolny. Jedyny atut to rzuty wolne i precyzyjne dośrodkowania. Ale wszystko dzieje się kosztem tego, że Mila w środku pol Czytaj całość
avatar
Arcadius
10.10.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Bez Mili Śląsk to już nie ta sama drużyna... 
avatar
lukzaba
10.10.2012
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Wracaj do Lechii!