Joshua Pepple zmarł podczas sobotniego meczu Pomorzanina z Iskierką Śmierdnica. Zawodnik dwukrotnie upadł na murawę, za pierwszym razem wstał i postanowił kontynuować grę.
W 26. minucie stracił przytomność, a resuscytacja nie przywróciła akcji serca. Mimo szybkiej akcji pogotowia nie udało się uratować życia sportowcowi.
Joshua Pepple występował na polskich boiskach przez pięć sezonów, głównie w klubach z Pomorza Zachodniego: m.in. Sparcie Gryfice oraz Wybrzeżu Rewalskim Rewal. Miał 24 lata.
Sobotni mecz został przerwany przy stanie 1:0 dla Pomorzanina.