W czwartek w Jekaterynburgu, w meczu przedostatniej kolejki eliminacji młodzieżowych mistrzostw Europy, Polska sromotnie przegrała na wyjeździe z Rosją 1:4, chociaż po golu Artura Sobiecha to biało-czerwoni prowadzili 1:0, a w drugiej części nawet przeważali. Niestety na skutek nieskuteczności oraz fatalnych błędów obrony i bramkarza Łukasza Skorupskiego Polacy pogrzebali swoje szanse na awans chociażby z drugiej lokaty do turnieju finałowego, który rozegrany zostanie na boiskach w Izraelu.
Dzięki temu zwycięstwu niemal pewny awans do fazy play-off zapewnili sobie nasi wschodni sąsiedzi. Rosjanie, mający na koncie już 16 punktów i dwa oczka przewagi nad Portugalczykami, a w ostatniej kolejce podejmują u siebie Mołdawię.
Młodzieżowe Orły dwukrotnie toczyły wyrównane boje z Rosjanami, choć oba przegrane, potrafili zremisować jesienią w Rio Maior z następcami Ronaldo i Naniego 1:1, ale wszystko zaprzepaścili fatalną, listopadową porażką we Wronkach z Mołdawią 0:1. Tymczasem nasz najbliższy rywal z Półwyspu Iberyjskiego musi w poniedziałek pokusić się o zwycięstwo nad chłopcami Majewskiego, jeśli chce - jako jedna z czterech najlepszych ekip z drugiej lokaty - awansować do fazy pucharowej.
Będzie im o tyle łatwiej, że z ekipy naszych młodzieżowców właśnie powołanie do dorosłej reprezentacji na wtorkowy mecz z Mołdawią otrzymał napastnik Sobiech, a kadra zagra także bez ukaranego czerwona kartką Daniela Łukasika i wykluczonego za kartki playmakera Mateusza Klicha z niemieckiego Wolfsburga.
W ekipie trenera Rui Jorge, byłego doskonałego gracza FC Porto oraz Sportingu Lizbona prym wiedzie ofensywne trio: Rui Fonte, Diogo Rosado i Josue. Bardzo niebezpieczny pod bramką rywala jest zwłaszcza kapitan Seleccao das Quinas, Fonte - najskuteczniejszy strzelec swojej drużyny, z 4 golami na koncie. Wychowanek słynnego Sportingu, terminował już w szkółce Arsenalu Londyn, a obecnie gra na wypożyczeniu w hiszpańskim Espanyolu Barcelona.
W związku z utratą szans na awans trener Stefan Majewski powinien dać szansę gry kilku dotąd rezerwowym zawodnikom. W kontekście słabej postawy golkipera, być może okazję gry dostanie Krzysztof Kamiński z Ruch Chorzów? Na ostatni mecz Polaków w eliminacjach młodzieżowych mistrzostw Europy, z Portugalią w Gdyni selekcjoner specjalnie dowołał także: Łukasza Tymińskiego, Filipa Starzyńskiego i Mateusza Maka. Kibice w Trójmieście liczą na ambitną postawę biało-czerwonych, którzy stanowią przecież bezpośrednie zaplecze seniorskiej reprezentacji.
Oprócz spotkania Polska - Portugalia, we wtorek rozegrany zostanie także mecz Rosja - Mołdawia. Albańczycy zakończyli już rozgrywki na ostatnim miejscu w tabeli grupy 6.
L.p. | Drużyna | Mecze | Punkty | Bramki |
---|---|---|---|---|
1. | Rosja | 7 | 16 | 15:3 |
2. | Portugalia | 7 | 14 | 15:6 |
3. | Polska | 7 | 10 | 13:13 |
4. | Mołdawia | 7 | 6 | 8:22 |
5. | Albania | 8 | 5 | 11:18 |
Polska U-21 - Portugalia U-21 / pon. 10.09.2012 godz. 17.30
Przewidywane składy:
Polska: Kamiński - Olkowski, Malarczyk, Kamiński, Dziwniel - Kupisz, Żyro, Teodorczyk, Mak, Milik - Świerczok.
Portugalia: Lopes - Pinto, Mendes, Pereira, Ferreira - Almeida, Martins, Agra - Fonte, Rosado, Josue.