Di Matteo na stałe w Chelsea?!
Dobra dyspozycja Chelsea Londyn pod wodzą Roberto Di Matteo sprawiła, że Włoch dość nieoczekiwanie stał się faworytem do objęcia funkcji menedżera The Blues nie tymczasowo, lecz na stałe.
Były selekcjoner reprezentacji Anglii Glenn Hoddle uważa, że to odpowiedni kandydat dla klubu ze Stamford Bridge. Chelsea pod jego wodzą wygrała cztery z sześciu meczów i to dwukrotnie w Lidze Mistrzów. We wtorek ograła Benfikę Lizbona i jest jedną nogą w półfinale. - Zagraliśmy wspaniały mecz i osiągnęliśmy wynik marzeń, zdobyliśmy bramkę na wyjeździe, a Petr Cech zachował czyste konto - piał z zachwytu po ostatnim gwizdku sędziego Di Matteo.
Rio Ferdinand: Nic nie jest w rękach w Man City
Rio Ferdinand powiedział, że sprawy mistrzostwa Anglii leżą nie w rękach Manchesteru City, ale Manchesteru United. Obecnie Czerwone Diabły mają trzy punkty przewagi nad The Citizens.
- Nie interesuje nas City, wszystko jest w naszych rękach. Musimy być opanowani i wygrać pozostałe mecze - ocenił Rio Ferdinand.
Macheda wrócił do Man Utd
Federico Macheda wrócił do Manchesteru United z Queens Park Rangers. Do tej pory Włoch był wypożyczony do beniaminka Premier League, ale kontuzja kostki wykluczyła go z gry w dalszej części sezonu.
Nie było zatem sensu, aby nadal przebywał na Lofus Road i rehabilitację będzie przechodził już w zespole mistrza Anglii. Dla QPR zagrał w sumie w sześciu meczach, nie strzelając żadnej bramki.
Sezon pomocnika Liverpoolu jednak się nie skończył?
Charlie Adam jeszcze kilka dni temu był pewien, że w tym sezonie już nie zagra. Teraz pojawiła się nadzieja, że pomocnik Liverpoolu będzie jeszcze do dyspozycji Kenny'ego Dalglisha w ostatnich kolejkach Premier League.
Adam ma problemy z kolanem i na razie nie ma decyzji co do operacji. Jeśli będzie niezbędna, to Szkota w tych rozgrywkach już nie zobaczymy. Natomiast jeśli uda się jej uniknąć, to Adam powinien zagrać jeszcze w najbliższych tygodniach.
Ivanovic niepewny gry w kolejnym meczu
Obrońca Chelsea Londyn Branislav Ivanovic może nie zagrać w najbliższym spotkaniu z Aston Villą. Roberto Di Matteo stosuje rotację w składzie, a Serb dodatkowo zmagał się ostatnio z kłopotami zdrowotnymi.
- Zobaczymy jak w kolejnych dniach będzie przebiegała jego rehabilitacja. Na dzisiaj jego występ w weekend stoi pod znakiem zapytania, ale mamy nadzieję, że wykuruje się najszybciej jak to możliwe - oznajmił Ivanovic.
Kalou spokojny o swoją przyszłość
Salomon Kalou, piłkarz Chelsea Londyn, przyznał, że nie stresuje się tym co będzie za kilka miesięcy. Gracz z Wybrzeża Kości Słoniowej ma ważny kontrakt tylko do końca sezonu, ale chce póki co cieszyć się grą i nie myśli o przyszłości.
- Wiem, że mój kontrakt wygasa po sezonie. Dla mnie najważniejszą rzeczą nie jest walka o nową umowę, ale to, żeby cieszyć się grą z zespołem, dawać z siebie wszystko, żeby drużyna wygrywała. Tak długo jak tak będzie, tak długo będę szczęśliwy - powiedział 26-latek. Po tym jak menedżerem został Di Matteo Kalou dostaje dużo więcej szans na pokazanie swoich umiejętności.
Redknapp chce Nelsena na dłużej
Harry Redknapp zapowiedział, że będzie chciał, aby Ryan Nelsen podpisał z Tottenhamem Hotspur nowy kontrakt. 34-latek dołączył do Kogutów w styczniu przechodząc za darmo z Blackburn Rovers.
Rozegrał pięć meczów, strzelając jedną bramkę, a jego kontrakt wygasa wraz z końcem sezonu. Zaprezentował się jednak na tyle dobrze, że Redknapp postanowił, że zaproponuje mu nową umowę.
Giggs celuje w tysiąc
1000 meczów chce rozegrać Ryan Giggs w barwach Manchesteru United. 38-letni Szkot ma na swoim koncie 904 występy, w których zdobył 156 goli.
- To niesamowite uczucie zagrać ponad 900 razy w barwach jednego klubu. Nie wybiegam zbyt daleko w przyszłość. Staram się robić to, co umiem najlepiej i czerpać z tego przyjemność, póki jeszcze mogę. Jeśli zagram jeszcze tylko 10 razy to niech tak będzie, ale jeśli zagram 100 razy, będzie to dla mnie coś wielkiego i wyjątkowego - powiedział Giggs.
Najładniejsze gole Ryana Giggsa:
Z Machedy już dobrego piłkarza nie będzie
Giggs mi się wydaje że może zagrać nawet gdzieś jeszcze z 5lat