Borussia Dortmund nie dała szans Holsteinowi Kiel, zwyciężając 4:0. - Murawa była w bardzo złym stanie, zwłaszcza po bokach boiska. Grało się naprawdę ciężko. Łatwo można było doznać jakiejś kontuzji więc dzięki Bogu, że nikomu nic się nie stało - przyznaje Jakub Błaszczykowski, który zdradza, że przed ligowym meczem z Bayerem boryka się z kłopotami zdrowotnymi: - Mam problem z przywodzicielem, ale do soboty wszystko powinno być już dobrze.
W środę po rozegraniu pozostałych meczów 1/4 finału dortmundczycy poznają rywala w boju o finał Pucharu Niemiec, który odbędzie się 12 maja na Olympiastadion w Berlinie. BVB po raz ostatni po to trofeum sięgnęło w 1989 roku! W 2008 roku Borussia rywalizowała w stolicy z Bayernem Monachium. W tamtym spotkaniu w dramatycznych okolicznościach zespół "Kuby" przegrał po dogrywce 1:2, a reprezentant Polski w 109. minucie otrzymał czerwoną kartkę.
- Chcę jeszcze raz zagrać w finale w Berlinie. Atmosfera tamtego spotkania była niezwykła. To było wspaniałe przeżycie. W tym celu dobrze byłoby, gdyby półfinał odbył się na naszym stadionie w Dortmundzie. Póki co jednak skupiamy się na meczu ligowym z Bayerem Leverkusen. Oczywiście chcemy 3 punktów - zapowiada Błaszczykowski.
Bayern Monachium - Borussia Dortmund 2:1 (1:0, 1:1)
1:0 - Toni 11'
1:1 - Petrić 90+1'
2:1 - Toni 103'
Czerwona kartka: Błaszczykowski /109' za drugą żółtą/ (Borussia).
Finał Pucharu Niemiec z 2008 roku. Od 5:07 faul Błaszczykowskiego na Lellu i czerwona kartka: