Pięćdziesięcioosobowa delegacja Górnika Zabrze wyruszyła do Budapesztu na uroczyste obchody ku czci Ferenca Szuszy, legendarnego szkoleniowca śląskiej drużyny i Ujpestu Budapeszt. Punktem kulminacyjnym weekendowego pobytu delegacji śląskiego klubu w stolicy Węgier będzie mecz towarzyski pomiędzy Ujpestem a Górnikiem, który odbędzie się w sobotnie popołudnie. Starcie 20-krotnego mistrza Węgier z 14-krotnych mistrzem Polski cieszy się dużym zainteresowaniem fanów obu drużyn.
W skład oficjalnej delegacji Górnika obok zarządu klubu wchodzą także legendarni zawodnicy górniczej drużyny, a honorowym konsulem delegacji ma być Michał Listkiewicz. Były prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej ukończył studia na kierunku hungarystyki i jest wiernym sympatykiem tego kraju. Bez problemu porozumiewa się też w języku węgierskim, co bez wątpienia ułatwi komunikację.
W drogę na Węgry już o piątej nad ranem wyruszyła z kolei drużyna trenera Adama Nawałki. Sztab szkoleniowy beniaminka ekstraklasy postanowił dać odpocząć Sebastianowi Nowakowi, Bartoszowi Kopaczowi, Michalowi Gasparikowi, Adamowi Danchowi, Mariuszowi Przybylskiemu i Danielowi Sikorskiemu. W ich miejsce do kadry pierwszego zespołu wskoczyli uzdolnieni Joshua Gross i Bartłomiej Wondołowski, laureat turnieju Allianz Cup, organizowanego swego czasu przy Roosevelta.
W nocy z piątku na sobotę na Węgry uda się także spora rzesza fanów Trójkolorowych. Otrzymali oni oficjalne zaproszenie władz budapeszteńskiego klubu.
Z Budapesztu: Marcin Ziach