Podczas otwarcia oficjalnego punktu sprzedaży wejściówek na mecze Górnika Zabrze, mieszczącego się w salonie Totolotka przy ulicy Mikołowskiej w Rybniku pojawiło się wielu fanów Trójkolorowych. Sympatycy beniaminka ekstraklasy nie tylko mieli możliwość wyrobienia kart identyfikacyjnych i zasilenia ich na piątkowe starcie z Arką Gdynia, ale także spotkania z pochodzącymi z Rybnika Marcinem Wodeckim i Jarosławem Tkoczem. Obaj dziś są związani z utytułowanym śląskim klubem.
- Kibice ROW od lat wspierają fanów Górnika podczas meczów przy Roosevelta. Cieszę się, że w Rybniku otwarto nowy punkt sprzedaży wejściówek, bo to przyczyni się do wzrostu zainteresowania rybniczan meczami w Zabrzu - uważa Wodecki. Słowa skrzydłowego górniczej drużyny szybko znalazły swoje potwierdzenie w faktach. Na otwarcie pojawiło się kilkudziesięciu fanów beniaminka ekstraklasy, a z minuty na minutę kolejka rosła.
Obok kart identyfikacyjnych i doładowań kibice śląskiego klubu w nowym salonie sprzedaży będą mogli zakupić klubowe gadżety m.in. koszulki meczowe, szale i breloki. W sprzedaży będzie dostępny także oficjalny klubowy magazyn. - Otwierając nowy punkt sprzedaży chcemy wyjść naprzeciw potrzebom kibiców - przekonuje Krzysztof Maj, dyrektor wykonawczy zabrzańskiego klubu.
Otwarcie salonu w Rybniku to jedynie początek kampanii marketingowej Górnika. Niebawem podobne punkty sprzedaży mają zostać otwarte w Tarnowskich Górach i Pyskowicach, gdzie drużyna 14-krotnych mistrzów Polski również ma spore rzesze fanów.