Prezes Interu: Mecz z Bayernem to będzie wielka bitwa

W środowy wieczór w Mediolanie dojdzie do starcia Interu z Bayernem. Kilka miesięcy temu te zespoły mierzyły się ze sobą w finale Ligi Mistrzów, teraz powalczą już na etapie 1/8 finału. Prezes Nerazzurri nie ma wątpliwości, że to będzie wielka bitwa, z której każdy będzie chciał wyjść zwycięsko.

- To będzie kolejna wielka bitwa - zauważa Massimo Moratti. - Oni są zadowoleni, że ponownie zmierzą się z nami po tym przegranym finale. Między nami a Bayernem są jednak przyjazne relacje - dodaje.

W maju 2010 roku Inter w wielkim finale Ligi Mistrzów pokonał Bawarczyków 2:0 po dwóch bramkach Diego Milito. W środę na boisku Argentyńczyka jednak nie zobaczymy. Na ławce trenerskiej włoskiego zespołu nie zasiądzie także Jose Mourinho. Portugalczyk prowadzi Real Madryt, a z Interem pracuje Brazylijczyk Leonardo.

Wiadomo już, że do dyspozycji sztabu szkoleniowego Nerazzurri będzie Holender Wesley Sneijder, który w sobotnim meczu z Cagliari odpoczywał. Pod znakiem zapytania stoi występ Lucio. Były defensor Bayernu wraca do zdrowia po kontuzji mięśni. W Interze na pewno nie zagrają: Walter Samuel, wspomniany Milito oraz Giampaolo Pazzini. Pozyskany z Sampdorii Genua Włoch nie mógł zostać zgłoszony do tych rozgrywek.

Komentarze (0)