Kłótnia gwiazdorów Realu. "Trzeba szanować, co on mówi"

Getty Images / Diego Souto/Europa Press Sports / Luka Modrić i Vinicius Junior
Getty Images / Diego Souto/Europa Press Sports / Luka Modrić i Vinicius Junior

Real Madryt pokonał Leganes 3:2 w ćwierćfinale Pucharu Króla. "Królewscy" musieli drżeć o końcowy wynik niemal do końca spotkania. Nerwowa atmosfera udzieliła się Viniciusowi i Luce Modriciowi.

Emocjonujący mecz Realu Madryt z Leganes zakończył się awansem "Królewskich" do półfinału Pucharu Króla. W trakcie rywalizacji doszło do napiętej sytuacji między Luką Modriciem, a Viniciusem Juniorem.

Jak podaje "Sport", reprezentant Chorwacji wyraził swoje niezadowolenie z postawy napastnika w obronie. W kluczowym momencie spotkania, gdy goście musieli się bronić, Vinicius nie wziął udziału w akcji defensywnej.

Jego postawa doprowadziła do rzutu rożnego dla rywali. Modrić zauważył brak zaangażowania kolegi, zwrócił mu uwagę gestykulując i wyrażając swoje niezadowolenie. Carlo Ancelotti odniósł się do tej sytuacji na konferencji prasowej.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Lewandowski nie przestaje strzelać bramek

- Jeśli Modrić coś mówi, zawsze trzeba to szanować - powiedział włoski szkoleniowiec, podkreślając autorytet chorwackiego pomocnika w drużynie mistrzów Hiszpanii.

Real ostatecznie pokonał Leganes 3:2. Bramki dla "Królewskich" zdobyli Modrić, Endrick i Gonzalo Garcia. Decydujący gol dla wygranych padł w doliczonym czasie gry.

Komentarze (1)
avatar
Ja1969
1 h temu
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
A później oskarża wszystkich o rasizm. Mierny piłkarz pusty człowiek.