Niedziela w Serie A: Inter chciał Dungę, Mutu odejdzie z Fiorentiny?

Pierwszym wyborem Interu Mediolan był Carlos Dunga, a nie Leonardo, Adrian Mutu prawdopodobnie w czerwcu odejdzie z ACF Fiorentiny, natomiast pomiędzy Juventusem Turyn, a SSC Napoli prawdopodobnie dojdzie do wymiany.

Sissoko za Cigariniego?

Włoskie media spekulują, że pomiędzy Juventusem Turyn, a SSC Napoli już w styczniu dojdzie do wymiany. Starą Damę miałby zasilić Luca Cigarini, a w zamian Bianconeri mieliby oddać do Neapolu Mohameda Sissoko.

Sissoko jest obecnie w Juve tylko rezerwowym i wydaje się, że w szeregach Azzurrich miałby większe szanse na przebicie się do wyjściowego składu. Cigarini natomiast już od jakiegoś czasu znajduje się na liście życzeń popularnych Bianconerich.

Aktualnie w Juve na zasadzie wypożyczenia z opcją pierwokupu przebywa dwóch graczy Napoli, a mowa tu o Fabio Quagliarelli oraz Leandro Rinaudo.

Mutu odejdzie z Fiorentiny?

Massimo Orlando nie ma najmniejszych wątpliwości co do tego, że Adrian Mutu odejdzie z ACF Fiorentiny. Według niego jednak Rumun zmieni otoczenie dopiero po zakończeniu sezonu.

- Rozumiem, że Mutu jest własnością Fiorentiny, a jego charakter może być uciążliwy, ale jeśli mówimy o piłce nożnej, to dla mnie Mutu od trzech lat gra na bardzo wysokim poziomie. Założę się, że także teraz strzeli wiele bramek i zrobi to w Fioletowych barwach - powiedział.

- Z drugiej strony patrząc nie jest przypadkiem, że Mutu jest łączony z innymi zespołami. W czerwcu będzie czas, aby się pożegnał, ale jeszcze w tym sezonie Mutu musi pokazać swoją wartość - dodał.

Przypomnijmy, że Rumun od jakiegoś czasu jest łączony z SSC Napoli.

Inter myślał o zatrudnieniu Dungi

Inter Mediolan poważnie rozważał zatrudnienie Carlosa Dungi na stanowisku szkoleniowca. Były selekcjoner reprezentacji Brazylii do końca roku nie ma jednak zamiaru wracać do świata piłki.

- Wiem, że ktoś z Interu próbował zaczerpnąć informacji na temat Dungi. Carlos był brany pod uwagę jako następca Beniteza. On jednak po pożegnaniu z reprezentacją do 31 grudnia nie chce podejmować żadnej pracy. Chce spędzić czas z rodziną, by pozbyć się stresu związanego z prowadzeniem drużyny piłkarskiej - powiedział Antonio Caliendo.

Ten menedżer nie ma wątpliwości, że Leonardo poradzi sobie w ekipie Nerazzurri. - Jego przygoda z Interem może być bardzo udana. Już w czasach, gdy był trenerem Milanu pokazał wielką osobowość - wyjaśnił.

Komentarze (0)