- Kiedyś może być jednym z najlepszych, bo to silny chłopak i dobry człowiek. To ostatnie jest ważne dla zespołu. Tomek w szatni jest zawsze pozytywnie nastawiony, a to trudne, bo przecież nie gra często. Kiedy jednak przychodzi mu wystąpić, jak w meczu z Bursasporem, jest gotów - mówi na łamach Faktu Patrice Evra, lewy obrońca Manchesteru United.
W spotkaniu z Bursasporem między słupkami pojawił się właśnie reprezentant Polski. Gola nie puścił, ale miał też mało do roboty. Czy Kuszczak będzie pierwszym bramkarzem MU? - Mam taką nadzieję i tego mu życzę, bo on radzi sobie tutaj świetnie i za każdym razem, kiedy gra, robi co do niego należy. Zasługuje na to, bo każdego dnia bardzo ciężko pracuje. Kiedy Tomek gra, ja czuję się bardzo pewnie, to samo dzieje się, gdy mam za plecami Edwina Van der Sara. Dla mnie to bez różnicy, z obydwoma tymi bramkarzami czujesz się bezpiecznie. Tomek chce grać częściej i mam nadzieję, że tak się stanie - dodaje Evra.
Więcej w Fakcie.