"Po raz pierwszy w historii Ligi Mistrzów drużyna (FC Barcelona) wygrywa mecz wyjazdowy, mimo że grała przez 69 lub więcej minut z mniejszą liczbą zawodników w składzie" - poinformował na portalu X profil statystyczny MrChip.
Przypomnijmy, że w 22. minucie spotkania Benfica - FC Barcelona czerwoną kartkę zobaczył Pau Cubarsi. Stoper gości sfaulował wychodzącego na czystą pozycję Vangelisa Pavlidisa.
ZOBACZ WIDEO: Nowy format Ligi Mistrzów pomógł Polakom. "Koło ratunkowe"
Drużyna Hansiego Flicka przetrwała trudne chwile, m.in. dzięki kapitalnie broniącemu Wojciechowi Szczęsnemu. A do tego wyprowadziła zabójczy cios. W 61. minucie uderzeniem z dystansu Raphinha pokonał Anatolija Trubina.
Co ciekawe, w poprzednim rekordzie Ligi Mistrzów, ustanowionym przez Juventus FC, Wojciech Szczęsny także miał udział!
"Poprzedni rekord należał do Juve, które wygrało w Walencji w 2018 roku (w fazie grupowej), grając przez 62 minuty z jednym zawodnikiem mniej (z powodu czerwonej kartki dla Cristiano Ronaldo)" - informuje MisterChip.
Mowa o meczu Valencia - Juventus z 19 września 2018 r. Szczęsny bronił wówczas bramki turyńczyków. Cristiano Ronaldo wyleciał z boiska w 29. minucie, ale "Stara Dama" wygrała w Walencji 2:0, po dwóch golach Miralema Pjanicia z rzutów karnych. W końcówce polski bramkarz obronił "jedenastkę" wykonywaną przez Daniego Parejo.
Zwycięstwo nad Benficą stawia Barcelonę w korzystnej sytuacji przed rewanżem, który odbędzie się na 11 marca na Montjuic. Drużyna Szczęsnego i Roberta Lewandowskiego mocno przybliżyła się do gry w ćwierćfinale (potencjalny rywal to zwycięzca dwumeczu Borussia Dortmund - Lille).
Bądź na bieżąco, oglądaj mecze FC Barcelony w Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)