Z dużym niesmakiem i zdziwieniem przyjęto w siedzibie Ruchu informację podane przez jedną gazet, która stwierdziła, że chorzowianie mogą mieć problemy z uzyskaniem licencji na nadchodzący sezon. Powodem nie otrzymania pozwolenia na grę w ekstraklasie miały być problemy finansowe. Przy Cichej uspokajają, że wszystko jest pod kontrolą. Najpóźniej do połowy czerwca większość zaległości ma zostać zapłacona. Działacze zalegają zawodnikom z kilkoma wypłatami (te mają zostać wypłacone jak najszybciej) oraz z premiami za zwycięstwa w całym sezonie.
Dodajmy, że w środę piłkarze badaniami szybkościowymi i wydolnościowymi zakończą rundę. Na kolejnych treningach Niebiescy spotkają się prawdopodobnie już 7 czerwca. Tak wczesny termin (liga rusza dopiero w sierpniu) wznowienia zajęć spowodowany jest występem 14-krotnych mistrzów Polski w europejskich pucharach. Ruch najszybciej z wszystkich polski zespołów rozpocznie grę. Pierwszy mecz zaplanowano na 1 lipca. Losowanie odbędzie się 21 czerwca.
W najbliższym czasie powinno się wyjaśnić czy z Ruchu odejdzie latem jakiś piłkarz. Kilka klubów zainteresowanych jest pozyskaniem przede wszystkim Artura Sobiecha oraz Macieja Sadloka. W Chorzowie nie zaprzeczają, że przy dobrej ofercie są skłonni zgodzić się na odejście jednego z zawodników. Jednak takowa do klubu póki co nie wpłynęła. Działacze Ruchu czekają ponadto na sygnał od Andrzeja Niedzielana, który ma określić się czy chce przedłużyć z Niebieskimi wygasającą z końcem czerwca umowę.
