FC Barcelona w rozgrywkach Pucharu Króla dotarła do ćwierćfinału. Z Valencią CF grała niedawno (26.01) w rozgrywkach La Liga. Spotkanie zakończyło się wynikiem 7:1 dla podopiecznych Hansiego Flicka.
W środę na przedmeczowej konferencji prasowej trener został zapytany o Daniego Olmo, który od końca stycznia leczy kontuzję i nie był w kadrze meczowej podczas ostatnich czterech meczów. - Zobaczymy, co z Danim, może dostanie trochę minut w drugiej połowie – przekazał Niemiec.
Następnie dziennikarze pytali o Gaviego. Hiszpański pomocnik w ostatnim spotkaniu z Deportivo Alaves (1:0) bardzo mocno zderzył się z rywalem głowami i już w 9. minucie opuścił boisko. Zawodnik chciał wrócić do gry, lecz po konsultacji ze sztabem medycznym były trener Bayernu Monachium postanowił zmienić 20-latka, aby nie narażać zdrowia piłkarza.
ZOBACZ WIDEO: Przeniósł się do nowego klubu. Na miejscu czekała na niego legenda
- Gavi nie jest opcją na jutro. Uderzenie było bardzo mocne - wyjaśnił Flick. Warto zaznaczyć, że pomocnik FC Barcelony na początku środowego treningu ćwiczył indywidualnie.
Niemiec zaznaczył również, że według niego czwartkowe starcie będzie zupełnie inne niż to ligowe, w którym Barca zdecydowanie przewyższała rywala.
Ćwierćfinałowy mecz Pucharu Króla FC Barcelony z Valencią CF będzie transmitowany w TVP Sport oraz Canal + Sport. Relacja tekstowa na portalu WP SportoweFakty.
Kibicuj "Lewemu" i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)