Piątek w La Liga: Niedoceniony Ibrahimovic, Real czeka na Fabregasa

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

W ostatnim meczu FC Barcelony w pierwszej jedenastce zabrakło Zlatana Ibrahimovica, który poczuł się niedoceniony tym faktem. Inny piłkarz Blaugrany - Thierry Henry przyznał natomiast, że doniesienia na temat jego konfliktu z kimś ze sztabu szkoleniowego są wyssane z palca. Z kolei Real Madryt czeka na sygnał ze strony Cesca Fabregasa z Arsenalu Londyn. Królewscy chcą się dowiedzieć czy młody pomocnik jest zainteresowany grą na Santiago Bernabeu.

Rozczarowany Ibrahimović

W ostatniej potyczce FC Barcelony z VfB Stuttgart w wyjściowej jedenastce zabrakło miejsca dla Zlatana Ibrahimovica, który nie jest zadowolony z decyzji trenera. Szweda zabrakło również w ostatniej ligowej konfrontacji z Valencią, co było związane z czerwoną kartką w poprzedniej kolejce.

- Ibra jest bardzo zły, smutny i rozczarowany. On chce grać więcej - pragnie być bardzo ważny dla drużyny. Nie jest idealny, ale jest wojownikiem i jestem pewny, że bardzo szybko powróci - przyznał agent zawodnika.

Aguero dalej nie na sprzedaż?

Młody napastnik Sergio Aguero pozostaje najlepszym graczem Atletico Madryt i już od dawna jest łączony z przeprowadzką do najlepszych klubów w całej Europie. Sam zawodnik nie ma wielkich planów i czeka na decyzję własnego zespołu.

- O wszystkim zadecyduje klub. Oferty zapewne przyjdą i do czerwca Atletico pomyśli co jest najlepsze dla zespołu - przyznał Aguero.

W tej sprawie zdążył już wypowiedzieć się prezydent Enrique Carezo, który ani myśli sprzedawać 21-latka. Kontrowersyjny prezes odniósł się do doniesień na temat zainteresowania ze strony - Realu Madryt.

- Umowa jest zamknięta. Kaka, Cristiano, Higuain i jeszcze trochę pieniędzy - tak wypowiedział się Carezo na temat ceny za Aguero.

Henry nie ma konfliktu w Barcelonie

Napastnik FC Barcelony - Thierry Henry uciął wszelkie spekulacje na temat problemów jakie miałby mieć Francuz ze sztabem szkoleniowym na Camp Nou.

- Jest wiele pogłosek - więcej z Francji niż Hiszpanii. Nie mam tutaj żadnego problemu, ani z trenerem ani z nikim innym. Chcę to podkreślić, gdyż czasami słyszę rzeczy, które są całkiem bolesne - przyznał 32-latek.

Real nie rezygnuje z Fabregasa

Włodarze Realu Madryt mają zamiar powalczyć w letnim okienku transferowym o Cesca Fabregasa. Piłkarz jest łączony z odejściem z Arsenalu Londyn, jednak na decyzję chce poczekać do końca sezonu. Z kolei Królewscy oczekują informacji od samego piłkarza, czy byłby skłonny przeprowadzić się na Santiago Bernabeu.

Wielkimi zwolennikami talentu 22-latka są: prezes Florentino Perez oraz dyrektor sportowy Jorge Valdano. Ostatnio jednak prasa Fabregasa najczęściej łączyła z transferem do FC Barcelony, gdzie rozpoczynał swoją karierę. Cena za gracza Kanonierów miałaby oscylować w granicach 50 mln euro.

Źródło artykułu: