Po zakończeniu pierwszej części sezonu 200/2010 ówczesny sztab szkoleniowy KSZO - trener Roberta Kaspeczyk i Kordian Wójs rozdali zawodnikom KSZO książeczki z zadaniami na czas wolny od typowych piłkarskich treningów. Piłkarze ekipy pomarańczowo-czarnych wzięli sobie te wskazówki do serca i w aktywny sposób spędzili urlopy. Teraz z pewnością będzie im łatwiej powrócić do zajęć z pełnym obciążeniem, by jak najlepiej przygotować się do rundy rewanżowej zaplecza Ekstraklasy.
- Na pewno początki będą trudne, bo trzeba będzie wejść w ten odpowiedni rytm treningów, ale zadania jakie dostaliśmy od trenera zostały wykonane, więc powoli się przyzwyczaimy. Ja osobiście nie mogę się już doczekać tego okresu przygotowawczego i zajęć z piłką - powiedział Łukasz Matuszczyk.
Na pierwszych zajęciach na pewno nie będzie Piotra Wtorka, Dawida Basty i Huberta Robaszka. Ta trójka rozwiązała w przerwie zimowej kontrakty z beniaminkiem I-ligi.
Czesław Jakołcewicz zapowiedział, że na pierwszych treningach będzie przypatrywał się wszystkim zawodnikom - również tym z rezerw, którzy obecnie liderują w tabeli IV-ligi - grupy świętokrzyskiej i nie znają jeszcze nazwiska szkoleniowca, który obejmie drużynę po Rafale Wójciku.