Pierwsza połowa niedzielnego spotkania przebiegała zgodnie z przedmeczowymi oczekiwaniami. Polonia Warszawa zdominowała rywali i na przerwę schodziła z dwubramkowym prowadzeniem. Dwa razy na listę strzelców wpisał się Łukasz Zjawiński.
Kotwica Kołobrzeg po zmianie stron zaprezentowała się z lepszej strony. Autorem gola kontaktowego dla gości był Leon Kreković. Goście w meczu 23. kolejki Betclic I ligi mieli w kadrze zaledwie 14 zawodników.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Neymar szybko przypomniał o sobie kibicom w Brazylii
W 82. minucie rywalizacji trener Piotr Tworek wprowadził do gry Kacpra Krzepisza. Bramkarz nie zajął jednak miejsca między słupkami kołobrzeskiej drużyny. 25-latek zmienił Michała Laska i grał na prawej obronie.
Kotwicy nie przeszkodziło to w uzyskaniu korzystnego rezultatu. Przyjezdni dokonali tego w ostatnim możliwym momencie. W 97. minucie rzut karny wykorzystał Michał Cywiński i spotkanie zakończyło się remisem 2:2.
Drużyna z Kołobrzegu ma zakaz transferowy i nadal nie może zarejestrować nowych graczy. W ligowej tabeli zajmuje obecnie 13. miejsce, ale ma tyle samo punktów, co znajdująca się w strefie spadkowej Odra Opole. Polonia jest siódma.