Jak donosi gazeta "Daily Mail", Manchester City szuka następców Pepa Guardioli. Głównym kandydatem jest Cesc Fabregas, który obecnie z dużym powodzeniem prowadzi włoskie Como.
W zeszłym sezonie były pomocnik Barcelony i Arsenalu razem z drużyną spod Mediolanu dostał się do Serie A, a teraz są w środku tabeli z 28 punktami. Mają sześć punktów przewagi nad strefą spadkową.
ZOBACZ WIDEO: Sceptycznie podchodził do fazy ligowej LM. Takie zdanie ma teraz
Na Fabregasa oko mają także inne kluby. Media spekulują, że są to FC Barcelona, AC Milan czy Inter Mediolan. Natomiast z Katalonii dochodzą głosy, że przedstawiciele Blaugrany są na razie zadowoleni z osiągnięć Hansiego Flicka i ich były piłkarz nie jest dla nich priorytetem (więcej TUTAJ).
Angielska gazeta podaje, że zarząd Manchesteru City opracowuje plan w przypadku możliwego odejścia Guardioli po zakończeniu tego sezonu.
Wynika to ze słabych wyników 10-krotnego mistrza Anglii, który obecnie zajmuje czwarte miejsce w tabeli Premier League, a do lidera, czyli Liverpoolu, brakuje mu aż 20 punktów. Jedyne trofeum, jakie może wygrać w tym sezonie, to Puchar Anglii.
Sam Pep Guardiola przyznał, że obecny klub Hiszpana będzie ostatnim w jego karierze trenerskiej. Umowa z MC wygasa latem 2027 roku.