Sensacyjne doniesienia. To on zostanie następcą Flicka?!

Getty Images / Javier Borrego / AFP7 via Getty Images / Hansi Flick
Getty Images / Javier Borrego / AFP7 via Getty Images / Hansi Flick

Włoska gazeta "Il Messaggero" donosi, że Barcelona wytypowała trenera, który mógłby zastąpić Hansiego Flicka. To wychowanek "Dumy Katalonii".

Hansi Flick objął Barcelonę przed startem obecnego sezonu. Po kilku miesiącach pracy sięgnął z klubem po Superpuchar Hiszpanii. "Duma Katalonii" jest obecnie liderem La Ligi, pozostaje także w grze o zwycięstwo w Lidze Mistrzów i Pucharze Króla.

Póki co nic nie wskazuje więc na to, by Niemiec miał stracić pracę. Możliwe jest nawet, że jego umowa zostanie niebawem przedłużona. "Il Masseggero" donosi jednak, że Barcelona przygotowała już plan awaryjny na wypadek drastycznego spadku formy zespołu. W takim wypadku w kręgu potencjalnych następców Flicka znalazłby się Cesc Fabregas

ZOBACZ WIDEO: Problemy wielkich klubów w nowym formacie Ligi Mistrzów. "Wnioski zostaną wyciągnięte"

Hiszpan obecnie pracuje w Como 1907, gdzie w 2023 roku kończył piłkarską karierę. Początkowo był trenerem tymczasowym i asystentem, a latem ubiegłego roku został pierwszym szkoleniowcem zespołu. Podpisał kontrakt do końca czerwca 2018 roku.

Como w poprzednim sezonie awansowało do Serie A. Praca Fabregasa przynosi efekty, gdyż beniaminek jest na dobrej drodze do utrzymania w elicie. Obecnie zajmuje 13. miejsce w tabeli, z przewagą sześciu punktów nad strefą spadkową.

"Il Masseggero" informuje ponadto, że na pracę Fabregasa zwróciła uwagę nie tylko Barcelona. Wspomniane źródło przekazuje, że Hiszpan jest jednym z kandydatów do zastąpienia Pepa Guardioli w przypadku jego odejścia z Manchesteru City. Rozwój trenerskiej kariery 37-latka monitorują również AC Milan i Inter Mediolan, jest on też łączony z VfB Stuttgart, gdzie miałby zastąpić trenera Sebastiana Hoenessa.

Dodajmy, że Fabregas piłkarską karierę rozpoczynał w Barcelonie. Jest wychowankiem słynnej "La Masii". W 2003 roku przeniósł się do Arsenalu FC, gdzie zdobył status gwiazdy futbolu. Potem wrócił do "Dumy Katalonii" i występował tam w latach 2011-2014. Jest także 115-krotnym reprezentantem Hiszpanii. Z "La Furia Roja" zdobył dwa mistrzostwa Europy, a w 2010 roku triumfował na mundialu.

Komentarze (5)
avatar
Nautilus1
1 h temu
Zgłoś do moderacji
3
3
Odpowiedz
Te eksperymenty z byłymi pilkarzami trenerami nie zawsze wychodzi na dobre i to bez doświadczenia i dorobku. Hansi Flick, od kiedy przejał Barcelonę, to gra ona zdecydowanie lepiej. 
avatar
$ram na rudego trolla
1 h temu
Zgłoś do moderacji
2
2
Odpowiedz
Żaden Cześć Fabrykant nie bedzie prowadzić Barcelony. Tylko Czesio!! 
avatar
Mgr. Otwieracz Kłodert
2 h temu
Zgłoś do moderacji
3
2
Odpowiedz
Kolejna sensacja typu fake 
avatar
Luckyluke
2 h temu
Zgłoś do moderacji
3
2
Odpowiedz
Alee bzdury 
avatar
Jaa
3 h temu
Zgłoś do moderacji
5
0
Odpowiedz
Trochę dziwny ma ten kontrakt do 2018 roku... 
Zgłoś nielegalne treści