Vuković: Często nam się to nie zdarza

WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Na zdjęciu: Aleksandar Vuković
WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Na zdjęciu: Aleksandar Vuković

Zagłębie Lubin w PKO Ekstraklasie ma coraz większe problemy. Miedziowi przegrali z Piastem Gliwice 0:1. Trenerzy obu zespołów ocenili mecz.

Jedna bramka padł w Lubinie. Piast Gliwice już w 8. minucie zdobył gola w meczu z KGHM Zagłębiem. Jak się później okazało, było to jedyne trafienie w potyczce.

Dzięki trzem punktom goście umocnili się w środkowej strefie ligi. - Zarówno dla nas, jak i dla rywali był on bardzo istotny mecz. Pierwsza połowa była w naszym wykonaniu solidna. Popełniliśmy jeden duży błąd. Często nam się to nie zdarza, ale mieliśmy trochę szczęścia, bo Pieńko tego nie wykorzystał. Dobrze broniliśmy stałe fragmenty gry, które są groźne w wykonaniu Zagłębia. Zdobyliśmy bramkę i ciężko pracowaliśmy pomimo gry przez 120 minut w środę - ocenił premierową odsłonę Aleksandar Vuković, cytowany przez klubowy portal.

- W drugiej części nie skorzystaliśmy z okazji, by strzelić drugiego gola i zamknąć mecz. Michał Chrapek trafił w porzeczkę, mieliśmy też okazję po stałym fragmencie, gdy uderzał Rosołek. Nie strzeliliśmy jednak bramki i popełniliśmy kolejny duży błąd. Znów szansę miał Tomek Pieńko. W końcówce rywal zaryzykował i było sporo zamieszania pod naszą bramką. Zapracowaliśmy jednak na szczęście, gdyż w poprzednich spotkaniach zamiast trzech punktów, zdobywaliśmy po jednym - podsumował szkoleniowiec gliwickiej drużyny.

ZOBACZ WIDEO: Problemy wielkich klubów w nowym formacie Ligi Mistrzów. "Wnioski zostaną wyciągnięte"

Powodów do radości nie miał z kolei szkoleniowiec Zagłębia Marcin Włodarski. - Z meczu na mecz mamy coraz lepsze okazje, ale piłka nie wpada do bramki. Zespół przeciwnika był bardzo konkretny. Strzelili po stałym fragmencie i grali w taki sposób, jaki przewidywaliśmy - ocenił spotkanie.

- Doprowadziliśmy do sytuacji jakich w tej rundzie nie mieliśmy, czyli sam na sam, dwa na dwa oraz dobitkę, którą przeciwnik wybijał z linii, jednak schodzimy pokonani - dodał.

Komentarze (0)
Zgłoś nielegalne treści