Podczas środowego meczu Realu Sociedad z Realem Madryt w Pucharze Króla doszło do niepotrzebnego incydentu. "Marca" informowała, że jeden z kibiców gospodarzy wykonał gest naśladujący małpę, kierując go w stronę piłkarza Viniciusa Juniora.
Sytuacja miała miejsce w momencie, gdy sędzia Sanchez Martínez przerwał mecz z powodu obraźliwych okrzyków z trybun. Kibice zaczęli skandować "Asencio, giń", co skłoniło sędziego do aktywacji protokołu antyrasistowskiego.
ZOBACZ WIDEO: Nie zapunktowali w Lidze Mistrzów. Mimo to sporo zyskali
Okrzyki wymierzone w kierunku Raula Asencio to pokłosie głośnej sprawy z jego udziałem. Zawodnik Realu Madryt musi mierzyć oskarżeniami o posiadanie i rozpowszechnianie materiału pornograficznego z udziałem nieletniej (więcej TUTAJ).
Na ekranach stadionowych pojawił się komunikat: "Nie dla rasistowskich, ksenofobicznych i nietolerancyjnych okrzyków, wspieraj drużynę, szanując przeciwnika". W tym samym czasie doszło do wspomnianego gestu w kierunku Viniciusa.
W końcówce pierwszej połowy arbiter przerwał grę i przy linii bocznej przeprowadził rozmowę z kapitanami oraz trenerami obu drużyn. Po krótkiej pauzie mecz został wznowiony.
O krok od awansu do finału Pucharu Króla jest Real Madryt. W pierwszym spotkaniu "Królewscy" odnieśli zwycięstwo 1:0 po trafieniu Endricka.